Kalendarz

Badyl w mrowisko

Dariusz Kuziak 2017-12-27 10:55:33 liczba odsłon: 3917

Myślisz, że tylko ty, bracie, wyczekujesz weekendu? Kombinujesz, jak dociągnąć do piątku? Nie ty jeden, zapewniam cię. Pan Bóg po dobrej robocie również lubił posiedzieć przy piwku: A gdy ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie – mówi Pismo. 
 Skoro nawet Wszechmocny musi czasem odpocząć, to my, śmiertelnicy powszedni, musimy tym bardziej. Kalendarza nie wymyślono po to, by odhaczać w nim dni robocze. Wymyślono go po to, by wyraźnie – na czerwono! – zaznaczyć święta. Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym. Aby uniknąć jakichkolwiek wątpliwości, pouczył wyraźnie: Sześć dni będziesz pracował, a dnia siódmego zaprzestaniesz pracy, aby odpoczęły twój wół i osioł i odetchnęli syn twojej niewolnicy i cudzoziemiec. Szabat, czyli sobota, jest dniem wolnym dla Żydów. Niedziela to wynalazek Nowego Testamentu. 

 

Zostało Ci do przeczytania 64% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 52/2017:

Komentarze (0)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.