Ordynator Tytus Brągoszewski przy wannie do porodów.
Cztery oddzielne sale do porodów (każda w kolorach innej pory roku), wanna do porodów w wodzie, jednoosobowe sale poporodowe z łazienkami - tak wygląda po remoncie oddział położniczy Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach. Takiego wyglądu nie powstydziłaby się żadna prywatna klinika. - To zupełnie nowe miejsce - mówi dr Tytus Brągoszewski, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego szpitala wojewódzkiego.
Remont oddziału trwał niespełna rok i kosztował ok. 5 mln złotych. W miejsce dotychczasowej 3-osobowej sali do porodów powstały cztery przestronne pokoje, w tym jeden z wanną, w któej można urodzić dziecko do wody. - Przeszłyśmy szkolenia, które umożliwiają nam odbieranie takich porodów - mówi Małgorzata Łęczycka, położona oddziałowa.
Na nowym oddziale zatrudniona zostanie również jedna dodatkowa położna. Po remoncie powstało również 14 sal na oddziale położniczym. Dziewięć z nich to sale jednoosobowe. Każda ma oddzielną łazienkę z prysznicem.
- W obecnych czasach każdy nowy obywatel jest bardzo cenny, więc chcieliśmy stworzyć jak najlepsze warunki do porodów - śmieje się dr Mariusz Mioduski, zastępca dyrektora ds. medycznych Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego.
- Już niedługo rozpocznie się remont oddziału ginekologicznego - dodaje dr Renata Lotek-Waćkowska, dyrektor ds. medycznych. - Chcemy, by pacjentki tego oddziału również mogły dochodzić do zdrowia w komfortowych warunkach.
Przeprowadzka oddziału położniczego odbędzie się już w najbliższych dniach. (jj)
najnowsze
popularne