Czy wiedzieliście, że gołębie pocztowe jako jedyne zwierzęta mogą otrzymywać kółka olimpijskie?
Czy wiedzieliście, że gołębie pocztowe jako jedyne zwierzęta mogą otrzymywać kółka olimpijskie?
Tak zadecydował Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Dlaczego? Bo gołębie pocztowe to prawdziwi sportowcy! Właśnie takie zobaczymy na Okręgowej Wystawie Gołębi Pocztowych już 7 grudnia w Siedlcach.
Z Przemysławem Kozakiem, prezesem siedleckiego oddziału Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych i wieloletnim hodowcą rozmawia Mariola Zaczyńska.
Na wystawie zobaczymy gołębie, które się ścigają. Skrzydlatych sportowców. Wszystkie mogą się ścigać, czy to jak z końmi wyścigowymi: niby dobry rodowód, a ścigać mu się nie chce...
– Dokładnie jak z końmi. Wydawałoby się, że osobnik po dwóch czempionach będzie wybitny, a okazuje się, że nie ma woli walki, nie ma odpowiedniego charakteru.
Przepraszam, a już jajko obok...?
– A drugi już może być super. To genetyka. Pamiętajmy, że w lotach ścigają się tysiące gołębi, ale wygrywa jeden.
Odpowiedni charakter mają te, które szczególnie kochają wolność?
– Wręcz przeciwnie, raczej gołębie, które szczególnie kochają swoje miejsce i hodowcę. Przywiązanie gołębia do hodowcy można porównać do przywiązania psów. On rozpoznaje hodowcę, a dobrze się czuje tylko w swoim miejscu. To często mała półeczka w gołębniku, ale dla niego jest to dom, azyl. Potrafi frunąć godzinami, na granicy wytrzymałości, żeby tylko dotrzeć do swego miejsca, partnera i hodowcy.
Wrócę do tego „właściwego” jajka... Czy od razu widać, że młodziak coś w sobie ma?
najnowsze
popularne