Po raz pierwszy w Korczewie są prowadzone takie badania archeologiczne.
Po raz pierwszy w Korczewie są prowadzone takie badania archeologiczne.
Pogłoski, że na terenie zespołu pałacowo-parkowego w Korczewie mogą być zakopane „różne cenne rzeczy”, krążyły od dawna.
Takie dywagacje są przypisane praktycznie wszystkim historycznym obiektom. Ale zakopanych skarbów ziemia na tym terenie zapewne nie kryje. Być może są w niej jednak pamiątki historyczne, często niewielkie detale czy pozostałości dawnej architektury. I choć w materialnej formie nie można ich uznać za cenne, to mają wielką wartość, zdradzając, co w tym wyjątkowym miejscu działo się na przestrzeni minionych lat.
Takie właśnie tajemnice, a nie skrzynie ze złotem, są celem prac archeologicznych, prowadzonych przez Grzegorza Śnieżkę z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN w Warszawie.
To sami właściciele pałacu w Korczewie zwrócili się do instytutu z propozycją przeprowadzenia prac, których efekty mogą wzbogacić wiedzę o tym wyjątkowym obiekcie. Rozpoczęły się one już w połowie ubiegłego roku. Przeprowadzono wtedy wstępne rozpoznanie nieinwazyjne, które przyniosło efekty, zachęcające do dalszych badań.