Polacy ratujący Żydów zawołani po imieniu: Leokadia Piątkowska

Tablicę odsłoniły: Elżbieta Chmielewska i prof. Magdalena Gawin. fot. sej

Dziś (26 października) W Węgrowie odbyła się uroczystość, podczas której odsłonięto tablicę upamiętniającą mieszkankę miasta Leokadię Piątkowska zamordowaną przez Niemców 27 stycznia 1944 roku za pomoc Żydom.

Uroczystość rozpoczęła się w Bazylice Mniejszej mszą świętą, którą koncelebrowali proboszcz parafii ks. prał. Leszek Gardziński oraz ks. Paweł Rytel-Andrianik, dyrektor Biura ds. Komunikacji Zagranicznej w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski. Po mszy zebrani przeszli ulicami Węgrowa do ronda Węgrowskich Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Tu, po okolicznościowych przemówieniach, odsłonięto tablicę poświęconą śp. Leokadii Piątkowskiej. Tablicę odsłoniły: wiceminister kultury oraz inicjatorka programu „Zawołani po imieniu” prof. Magdalena Gawin i Elżbieta Chmielewska, prawnuczka Leokadii Piątkowskiej. Modlitwę odmówił i tablicę poświęcił ks. Leszek Gardziński. Modlitwę w języku hebrajskim odmówił rabin Yehoshua Ellis.

Oprócz minister Magdaleny Gawin w uroczystości udział wzięli m.in.: dyrektor Instytutu Pileckiego dr Wojciech Kozłowski, poseł Maciej Górski, senator Maria Koc, starosta węgrowska Ewa Besztak, wicestarosta Marek Renik, burmistrz Węgrowa Paweł Marchela, wiceburmistrz Halina Ulińska, przewodnicząca rady miejskiej Beata Gashi, jednostka strzelecka „Niezłomni Węgrów”, młodzież z węgrowskich szkół, mieszkańcy miasta oraz przedstawiciele rodziny Leokadii Piątkowskiej.

Po zakończeniu głównych uroczystości, przedstawiciele władz miasta i powiatu złożyli kwiaty w węgrowskim Lapidarium oraz na grobie Leokadii Piątkowskiej.

***

Historia Leokadii Piątkowskiej

Leokadia Piątkowska (z domu Rybak) urodziła się 12 kwietnia 1883 roku w Węgrowie. W wieku dziewiętnastu lat poślubiła Antoniego. Zamieszkali w Węgrowie na Grudziach (obecnie ul. Pogodna), gdzie prowadzili gospodarstwo rolne. Wspólnie doczekali się kilkorga dzieci. Na przełomie lata i jesieni 1942 roku Niemcy rozpoczęli eksterminację węgrowskich Żydów. 22 września nastąpiła likwidacja getta i deportacje do obozu zagłady Treblinka II. Niektórym Żydom udało się zbiec i rozpocząć walkę o przetrwanie w ukryciu.

– Mendel Klein i nieznany z imienia Żyd znaleźli schronienie u Leokadii i Antoniego Piątkowskich. Przygotowano im kryjówkę w oborze – opowiada dr Agnieszka Konik z Instytutu Pileckiego, która badała tę historię. – Rankiem 27 stycznia 1944 roku, najprawdopodobniej w wyniku donosu, do Piątkowskich wtargnęli niemieccy żandarmi. Odnaleźli kryjówkę Mendla Kleina i drugiego Żyda. Leokadia, chcąc uchronić rodzinę przed karą, całą odpowiedzialność za pomoc wzięła na siebie. Została zastrzelona przez Niemców na miejscu, wraz z ukrywanymi Żydami. Ciała zakopano w jednym dole. Klika dni później, pod osłoną nocy, syn i mąż Leokadii przenieśli zwłoki kobiety na cmentarz, gdzie ksiądz potajemnie odprawił pochówek. Nie wiadomo, co stało się ze szczątkami żydowskich ofiar.

Leokadia Piątkowska to już 53. osoba upamiętniona w ramach programu  Instytutu Pileckiego „Zawołani po imieniu”. 

 

Komentarze (7)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.