Mieszkańcy Nowych Igań (gm. Siedlce) uważają, że zostali zlekceważeni, a gmina nie zadbała o ich własność.
W nocy 30 kwietnia na obiekcie rekonstruowanego obozu partyzanckiego w Klimkach została zorganizowana nielegalna impreza.
Brak słów na wandali, którzy bezmyślnie niszczą wszystko, co im wpadnie w ręce.
26-letni mieszkaniec Latowicza jest oskarżony o uszkodzenie kijem bejsbolowym samochodu swojego sąsiada.
Grafficiarze upodobali sobie ekrany dźwiękochłonne przy ul. Północnej w Siedlcach i bazgrzą po nich sprayem.
Minionej nocy mieszkańcy Siedlec poinformowali policję, że w rejonie ul. Żytniej, nieopodal akademików, 3 osoby demolują zaparkowany samochód.
Gdy w Siedlcach ruszył program budownictwa komunalnego, a pierwsi mieszkańcy dostali klucze do pachnących świeżością mieszkań..., dziwnym trafem przyspieszył proces dewastacji niektórych nieruchomości.
Po raz kolejny sygnały społeczne do oficera dyżurnego siedleckiej komendy pozwoliły na szybką i skuteczną interwencję policji. 12 czerwca policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy wracając w nocy z dyskoteki biegali po zaparkowanych na drodze ich przemarszu samochodach, uszkadzając je.
Przez Ryżki przeszła wichura. Do dotkliwych uszkodzeń doszło w okolicach Domu Pomocy Społecznej. M.in. na zainstalowany tam system solarów, podgrzewających wodę dla ośrodka, spadły potężne konary z rosnącej w pobliżu zabytkowej wierzby. Jeden z zespołów solarnych, składający się z 5 paneli został zniszczony.
Policjanci zatrzymali cztery osoby, podejrzewane o dewastację kaplicy cmantarnej. Sprawcy, na murze kaplicy, namalowali hasło "sztan".