Do magistratu w Łaskarzewie wkroczyła policja. Powód?
Mieszkańcy Garwolina zawiadomili policję, że po ulicach miasta bez nadzoru biega agresywny pies, który atakuje inne czworonogi. Właściciel, który nie zachował środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia może ponieść surowe konsekwencje.
Podczas interwencji domowej policjanci zatrzymali agresywnego 50-letniego mieszkańca powiatu garwolińskiego.
Od miesiąca psy błąkające się w Niemojkach pod Łosicami budzą strach wśród mieszkańców. Jak twierdzą, policja czy straż miejska nic z tym nie robią, choć wszyscy doskonale wiedzą, do kogo należą psy.
51-letni mieszkaniec gminy Parysów pijany urządził awanturę domową. Chciał uderzyć swoją żonę, ale matkę obronił syn.
Do przemocy w domu policjanta miało dochodzić od dawna. Żona jednak wycofywała oskarżenia. Teraz stało się inaczej. Prokuratura prowadzi dochodzenie.
W Niemojkach (gm. Łosice) 8 października dwa psy zaatakowały 57-letniego mężczyznę jadącego rowerem. Powiadomił o tym policję.
Czytelnik poinformował nas o wczorajszej (1 maja) interwencji policji podczas imprezy organizowanej w jednej z podsiedleckich miejscowości.
W centrum Siedlec pies odgryzł kobiecie palec. Właściciel psa odszedł. Szuka go policja.
27-latek z Sokołowa Podlaskiego usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Minionej soboty (12 lutego) w nocy, policjanci mińskiej komendy otrzymali sygnał o włamaniu do bankomatu w rejonie dworca PKS.
33-latek z Łosic będąc pod wpływem alkoholu, awanturował się z bliskimi. Znieważył i groził też interweniującym policjantom.
Międzynarodowy znak „POMÓŻ MI” jest dyskretnym sygnałem, który możemy wysłać do kogoś kogo znamy lub całkowicie obcej nam osoby. Informuje on o tym, że jesteśmy ofiarą przemocy.
Łosiccy policjanci otrzymał zgłoszenie o próbie włamania do domu na terenie jednej z miejscowości w gminie Stara Kornica.
Łosiczanka zgłosiła policji, że podczas przebieżki ulicami miasta, została zaatakowana przez dwa agresywne psy, które wybiegły na drogę z terenu prywatnej posesji.
25-letni kierujący fordem focusem zjeżdżając z ronda w ul. 3 Maja w Siedlcach, uderzył w słup energetyczny.
Mińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca Warszawy, który przyjechał do swojej znajomej do Mińska Mazowieckiego i groził jej pozbawieniem życia.
39-letni mieszkaniec Warszawy podróżując kamperem, przejeżdżał przez Siedlce w drodze na wakacje. Czekał go przystanek... w policyjnym areszcie.
– Dopóki nie założyliśmy mundurów, traktowali nas jak ludzi.
Będący pod wpływem alkoholu 24-letni mężczyzna awanturował się na terenie jednej z prywatnych posesji w gminie Siennica.