Obie drogi krajowe, K19 w Łosicach i K2 w okolicach Chromnej, blokowane od kilku dni przez rolników, są już przejezdne.
Na zorganizowanej dziś wczesnym popołudniem konferencji przy rolniczej blokadzie drogi nieopodal Chromnej i Zdan (gm. Zbuczyn), Sławomir Izdebski (OPZZRiOR) stwierdził, że protestujący nie zejdą z drogi do czasu rozmów podjętych z nimi przez przedstawicieli rządu.
Protestujący rolnicy w miejscu historycznych blokad organizowanych w 1998 r. w Chromnej (gm. Zbuczyn) znowu blokują drogę krajową K2. Tym razem wyjechali na ten ruchliwy szlak swymi traktorami.
Rolnicy z powiatu łosickiego nadal blokują drogi, utrudniając lub uniemożliwiając na nich ruch. Twierdz, że nie zejdą z newralgicznych skrzyżowań dopóty, dopóki nie zostaną cofnięte niekorzystne dla nich decyzje w związku z wprowadzeniem strefy buforowej, niezbędnej przy występowaniu Afrykańskiego Pomoru Świń.
Blokada trasy K19 pomiędzy Sarnakami a Łosicami już się zakończyła. Przez kilka godzin zablokowany był ruch w Łosicach, bo rolnicy jechali traktorami na protest.
W najbliższą niedzielę, 9 marca w Zespole Szkół w Gończycach odbędzie się spotkanie z Katarzyną Treter- Sierpińską – przewodniczącą Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Obywatelskiego „Pozytywna Energia”.
Ta wieś była dotychczas enklawą spokoju. Cisza i czyste powietrze sprawiły, że działki budowlane w okolicy kupowali nie tylko miejscowi. W ostatnich 7 latach w Grzebowilku wybudowano około 50 nowych domów. Powstają kolejne. Ci, którzy kupili działki z myślą o osiedleniu się w tej wsi, mają poczucie, że ktoś ich oszukał.
Ponad 320 mieszkańców gminy Parysów protestuje przeciwko lokalizacji siłowni wiatrowych na terenie gminy.
Rada Gminy w Korytnicy uchyliła sześć istotnych uchwał dotyczących powstania dużej fermy wiatrowej na terenie gminy. W ten sposób radni zareagowali na ostry protest społecznego komitetu "Stop wiatrakom".
Jak informuje gazeta.pl siedlecka firma Setar chce zbudować w Lublinie spalarnię opon. Kilka miesięcy temu taka spalarnia miała powstać w Siedlcach, jednak...
Tylko marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik nie podpisał się pod protestem marszałków województwa dotyczących wypłaty janosikowego.
– W naszej wsi czas się zatrzymał. Zapomniały o nas władze. Na budowę drogi czekamy już pięćdziesiąt lat! – skarżą się mieszkańcy wsi Karskie w gminie Repki. Bezskuteczną walką o budowę upragnionej drogi są już tak zmęczeni, że postanowili zwrócić na siebie uwagę w inny sposób.
Dzisiaj na drodze nr 19 w Sarnakach miał się odbyć protest przeciwko budowie biogazowni. Mieszkańcy chcieli chodzić po przejściu dla pieszych z transparetami...
Ministerstwo Sprawiedliwości odkłada na jakiś czas decyzje o ewentualnej likwidacji sokołowskiego Wydziału Rodzinnego i Nieletnich. Czy to efekt wcześniejszych protestów samorządowców z Sokołowa?
Pod protestem, dotyczącym powstania biogazowni w Klepaczewie, podpisało się ponad 1300 osób. Ale to nie wszystko. Powstało Stowarzyszenie Ekologiczny Podlaski Przełom Bugu oraz strona na facebooku. Mieszkańcy nadbużańskich wsi są zdeterminowani i robią wszystko, by nie dopuścić do budowy biogazowni w Klepaczewie, a wójt Sarnak, Andrzej Lipka wstrzymuje się z ostateczną decyzją…
Z Siedlec na ogólnopolski protest przeciwko polityce rządu wyjechało kilkanaście autokarów związkowców Solidarności, OPZZ i innych organizacji związkowych.
– Czas najwyższy na polski Majdan. Jadę 11 września do Warszawy z namiotem. Mam wszystko. Jestem przygotowany – mówił jeden z siedleckich związkowców podczas konferencji prasowej, dotyczącej przygotowań do protestu 11-14 września w Warszawie.
„Ostatni bój o ubój” - pod takim hasłem chcą 10 lipca protestować rolnicy. Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych zapowiada blokadę biur PiS-u oraz blokowanie wejścia do Sejmu w dniu, gdy posłowie będą obradowali nad liberalizacją przepisów o uboju rytualnym. Konferencję dla mediów w tej sprawie zorganizował w Siedlcach prezes OPZZRiOR, Sławomir Izdebski.
Dziś w godzinach popołudniowych w łukowskim PKS-ie trzy organizacje związkowe rozpoczęły akcję protestacyjną. Na razie ogranicza się ona do wywieszenia flag i transparentów na budynkach przedsiębiorstwa i na autobusach. O co chodzi?
Kilkudziesięciu reprezentantów rolniczej i robotniczej Solidarności oraz związku Samoobrona pikietowało biura posłów Jacka Kozaczyńskiego (PO) i Krzysztofa Borkowskiego (PSL).