– Poproszę seteczkę – słyszy codziennie ekspedientka stoiska monopolowego w jednym z siedleckich sklepów.
44-letni mężczyzna kierował samochodem, mając w organizmie 2,8 promila alkoholu. Dalszą jazdę uniemożliwiła mu kobieta, zabierając kluczyki od pojazdu.
Mówią na nich VIP-y, bo wymagają specjalnego traktowania: mycia, łóżka do spania, doglądania co kilka minut. Na odział trafiają, bo są pijani. Kilkanaście dni temu VIP zniszczył drzwi na siedleckim SOR.
Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał 56-letni kierowca opla, który uderzył w betonową donicę przy ulicy Rynek w Łosicach.
Firma z gminy Łuków zatrudniła 39-latka na stanowisku kierowcy. Mężczyzna miał „zapoznać się” ze służbowym autem i pojechać nim do domu, gdzie powinien oczekiwać na zlecenie wyjazdu w ramach podjętej pracy. On wybrał się na wycieczkę do Zakopanego.
38-letni łukowianin jechał motorowerem, mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Zatrzymał go policjant, będący w czasie wolnym od służby.
32-letni mieszkaniec gminy Łuków kierował samochodem, mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Przyjechał do sklepu po … piwo.
Policja zatrzymała radnemu ze Starej Kornicy prawo jazdy. Podobno miał jechać pijany samochodem. Radny Stanisław Maciejuk twierdzi, że było zupełnie inaczej.
28-letni mężczyzna – mieszkaniec powiatu siedleckiego doprowadził do wypadku w Stoczku Łukowskim.
Policjanci ze Zbuczyna uniemożliwili dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Kolega, któremu miał przekazać samochód, również okazał się być pod wpływem alkoholu.
39-letnia kobieta próbowała ukraść ze sklepu w kompleksie handlowym w Stojadłach młot udarowy i i szlifierkę kątową. Była pijana.
36-latka z gminy Trzebieszów spowodowała kolizję drogową. Okazało się, że miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mówiła, że jedzie odebrać syna ze szkoły.
3 mężczyzn uniemożliwiło dalszą jazdę traktorem kompletnie pijanemu 50-letniemu mężczyźnie.
41-letni mińszczanin kierował niesprawnym technicznie samochodem, mając w organizmie ponad 2,8 promila alkoholu.
Na terenie gminy Repki zatrzymano do kontroli drogowej kierującego skuterem bez tablic rejestracyjnych.
20-latek z Łukowa nie dotrzymał słowa danego policjantom.
34-latek z gminy Zbuczyn uczestniczył w kolizji drogowej. Mówił, że kręci mu się w głowie. Nic dziwnego, skoro w organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu.
100 tys. złotych łapówki oferował mińskim policjantom 52-letni mężczyzna, kierujący samochodem, będąc pod wpływem alkoholu.
36-latek kierował samochodem w stanie nietrzeźwości. Sprawa wyszła na jaw, gdyż przejechał samochodem po nodze kolegi, z którym wcześniej spożywał alkohol.
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 27-latek z gminy Łuków. Kierował samochodem, będąc pod wpływem alkoholu. W trakcie wyprzedzania innego pojazdu, rzucił w niego szklaną butelką.