„Chopin” został na Karaibach
Mazowsze
Nasi żeglarze, Patryk Leszek i Janek Rybołowik. Fot. PGL
W ubiegły piątek (16.12) do kraju samolotem z Martyniki powróciła gimnazjalna załoga polskiego żaglowca STS „Fryderyk Chopin”. Młodzież od września brała udział w rejsie ph.: „Dookoła Świata za Pomocną Dłoń”. Wśród żeglarzy, którzy wrócili do kraju było dwóch mieszkańców naszego regionu - Patryk Leszek z Kolonii Unin z powiatu garwolińskiego i Janek Rybołowik z Międzyrzeca Podlaskiego.
Po powrocie gimnazjalistów z ponadtrzymiesięcznego rejsu zorganizowano spotkanie w Hotelu „Gromada” nieopodal Lotniska im. Fryderyka Chopina w Warszawie. W hotelu odbyło się oficjalne pożegnanie, wręczanie świadectw stopniami zdobytymi w czasie zajęć w „Szkole pod Żaglami” i ostateczne zakończenie rejsu.
W czasie żeglugi gimnazjaliści na Atlantyku zdawali egzaminy gimnazjalne. Warto dodać, że uczestników rejsu w wędliny, mięso i jego przetwory zaopatrzyły Zakłady Mięsne „Łmeat - Łuków” SA.
„Szkoła pod Żaglami” już przyjmuje zapisy kolejnych chętnych na następny rejs. Kronikarski zapis rejsu można znaleźć na stronach „Tygodnika”.
Więcej szczegółów w papierowym i e-wydaniu „TS”. (pgl)
O tym pisaliśmy już:
► Młodzieży w butach już chlupie Atlantyk
► Pożegnaliśmy „Fryderyka”
► Żeby „Szkoła pod Żaglami” mogła nadal uczyć
Zostało Ci do przeczytania 4% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr :