Dotacji nie będzie

Łuków

Piotr Giczela 2012-11-21 16:53:58 liczba odsłon: 3479
Urządzenia techniczne pływalni „Delfin” są w opłakanym stanie. Fot. PGL

Urządzenia techniczne pływalni „Delfin” są w opłakanym stanie. Fot. PGL

W Łukowie funkcjonują dwa baseny pływackie. Latem jest czynna pływalnia „Delfin”, a zimą kryta pływalnia „Delfinek”. Chociaż oba obiekty wizualnie przedstawiają się nieźle, to jednak zaglądający na zaplecze można spostrzec, że urządzenia techniczne są w opłakanym stanie.

Letnią pływalnię wybudowano w latach 70. wraz z kompleksem rekreacyjnym przy ul. Browarnej. Na tamte czasy obiekt nie miał sobie równego w regionie. Jednak od chwili oddania basenów do użytku minęło około 40 lat. To, co kiedyś cieszyło, dziś jedynie przypomina dawną świetność Łukowa, który właśnie w latach 70. przeżywał okres rozwoju.

Od czasu wybudowania, w pływalni „Delfin” wykonywano tylko bieżące remonty. A to wymieniono jakąś rurę a to unowocześniono nieco szatnie, a to naprawiono prysznice. Co kilka lat są odnawiane i malowane niecki basenów, wymienia się filtry stacji uzdatniania wody, pracownicy OSiR-u na bieżąco dbają o estetykę, ale nawet w tym zakresie ich możliwości są ograniczone. Obiekt nie spełnia standardów dzisiejszych basenów. Kostropaty beton, śmierdzący, stary tartan, nieczynne, na wpół rozebrane trybuny. Pozostaje jedynie kosić trawę i dbać o czystość.
Stacja filtrów na pływalni „Delfin”. Część filtrów nie działa, w rurach są dziury wyżarte przez korozję. Fot. PGL
 
Generalna modernizacja pływalni letniej jest przekładana z roku na rok. Na zlecenie OSiR-u została już nawet opracowana koncepcja przebudowy basenów. Dyrektor Ośrodka, Zbigniew Biaduń, tłumaczył, przedstawiając na jednej z sesji Rady Miasta te projekty, że warto wybudować w mieście obiekt na miarę tego, który powstał tu w latach 70. Nie wszystkim radnym śmiałe koncepcje przypadły do gustu. Rada Miasta ostatecznie odłożyła projekt do szuflady. Teraz, w czasie kryzysu, na pewno nikt nie wyda na generalną przebudowę 13 mln zł, bo tyle, jak informuje Tomasz Tryboń, zastępca dyrektora OSiR-u, ostatecznie miała ona kosztować.

– W ciągu najbliższych 2 lat musimy całkowicie zmodernizować stację uzdatniania wody na pływalni „Delfin”. Jeżeli tego nie zrobimy, Sanepid zamknie obiekt – wyjaśnia T. Tryboń.

Więcej w papierowym i e-wydaniu „TS” nr 47.

Zostało Ci do przeczytania 46% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 47/2012:

Komentarze (3)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.