Awaria i pożar w elektrociepłowni

Dzisiaj ok. godz. 0.30 w siedleckiej elektrociepłowni doszło do awarii systemu olejowego przy turbinie parowej, wycieku oleju i pożaru.

Dyżurny siedleckiej straży skierował na miiejsce 3 zastępy strażaków, którzy mimo kłopotów z dostaniem się do źródła ognia, pożar ugasili. Działania strażaków trwały do 7.30. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pojawienia się ognia - dopiero po wystudzeniu turbiny będzie można dostać się do wnętrza urządzenia. Temperatura turbiny sięgala 300 stopni Celsjusza.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy na szczęście straty są niewielkie. (JMM)

Komunikat PEC dotyczący tego zdarzenia:

Przedsiębiorstwo Energetyczne w Siedlcach  Sp. z o.o. przekazuje informacje dotyczące zdarzenia zaistniałego w nocy 19 lipca 2014r. w obiekcie Elektrociepłowni Gazowej przy ul. Starzyńskiego 7.
O godz. 0:19:14 system sterowania elektrociepłowni zgłosił obsłudze komunikat o problemach z pomiarem temperatury korpusu turbiny parowej. Operator udał się do kontenera turbiny celem zidentyfikowania przyczyn pojawienia się w/w komunikatu. Po otwarciu drzwi kontenera  zauważył płomienie po lewej stronie korpusu turbiny parowej. Zgodnie z instrukcją wyłączył turbinę (druga -pracująca równocześnie - pozostała w stanie normalnej pracy), powiadomił Państwową Straż Pożarną i przystąpił do gaszenia płomienia z wykorzystaniem gaśnicy proszkowej będącej na wyposażeniu budynku. Po zdławieniu płomienia okazało się, że przyczyną powstania  ognia był  wyciek oleju  z układu hydraulicznego sterowania zaworu, który przedostał się przez izolację termiczną (mata z włókna szklanego)  na rozgrzany element korpusu turbiny  o temperaturze około 350oC (normalna temperatura pracy turbiny).  W momencie wyłączenia turbiny automatycznie został odcięty dopływ oleju do miejsca wycieku. Jednakże z uwagi na fakt, iż część oleju wsiąkła w izolację termiczną, jeszcze dwukrotnie pojawił się płomień, który został stłumiony przez obsługę elektrociepłowni i przybyłych w międzyczasie strażaków, przy użyciu gaśnic będących na wyposażeniu EC.  Do gaszenia nie były wykorzystane wozy bojowe Straży Pożarnej ani znajdujące się w nich środki gaśnicze. Czas występowania otwartego ognia był nie dłuższy niż około 10 min. Z uwagi na czas stygnięcia korpusu turbiny (około 70 godzin od zatrzymania do temperatury poniżej 100oC) ustalono z dowódcą akcji, iż dopóki temperatura korpusu turbiny nie spadnie poniżej temperatury  samozapłonu oleju (220oC) , prewencyjnie na miejscu zdarzenia pozostanie jeden z zastępów strażaków. Ten właśnie zastęp opuścił teren przedsiębiorstwa o godz. 7:30.
Dokładniejsze zbadanie przyczyn rozszczelnienia się układu  hydraulicznego zaworu oraz powstałych uszkodzeń będzie możliwe po wystygnięciu turbiny umożliwiającym bezpieczne prowadzenie prac w jej obrębie.
Ze wstępnej oceny wynika, iż uszkodzeniu uległy kable łączące czujki temperatury  korpusu lewej strony turbiny i przetwornika ciśnienia na upuście ze sterownikiem oraz złączka na przewodzie hydraulicznym.  Szacowany koszt naprawy to około 1000-2000 zł.
Zarówno w trakcie akcji gaśniczej jak i obecnie elektrociepłownia gazowa pracuje normalnie, z odstawieniem turbiny parowej, jest to jeden z przewidzianych projektem i wykorzystywanych już trybów pracy  EC.

Przemysław Kołodziejak, dyrektor ds. technicznych