On podniósł Polskę z kolan

Siedlce

Stanisław Jastrzębski 2014-10-01 05:00:00 liczba odsłon: 11328
Zbigniew Sobolewski uważa, że Lech Kaczyński był po 1989 roku pierwszym i jak na razie jedynym prezydentem, który podniósł Polskę z kolan.

Zbigniew Sobolewski uważa, że Lech Kaczyński był po 1989 roku pierwszym i jak na razie jedynym prezydentem, który podniósł Polskę z kolan.

Rozmowa ze Zbigniewem Sobolewskim, przewodniczącym Społecznego Komitetu Budowy Pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Siedlcach

 Znał pan śp. Lecha Kaczyńskiego?
– Spotkałem się z nim kilka razy, ale trudno mówić, byśmy się dobrze znali. Bardziej znałem jego brata Jarosława Kaczyńskiego, choćby z działalności w Porozumieniu Centrum na początku lat 90.

 

 Kiedy pan pomyślał, że w Siedlcach trzeba zbudować pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego?
 – Ta myśl długo chodziła mi po głowie. Okazało się, że w Siedlcach jest bardzo wielu ludzi, którzy myślą podobnie jak ja. W kwietniu 2012 roku zawiązaliśmy społeczny komitet budowy. Nie ukrywam, że takim impulsem do mobilizacji była obstrukcja wokół budowy pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ofiar katastrofy smoleńskiej w Warszawie. Stolica, a zwłaszcza jej obecne władze, powinny się wstydzić, że jeszcze nie postawiły pomnika osobie, która była nie tylko prezydentem państwa, ale wcześniej również prezydentem Warszawy.

 

 Czytał pan komentarze na lokalnych forach internetowych dotyczących budowy pomnika? Większość z nich jest nieprzychylna przedsięwzięciu, któremu pan szefuje.
 – Nie czytałem i raczej czytać nie będę. Po co mam się niepotrzebnie denerwować. Te komentarze piszą w większości ludzie, którzy czerpią przyjemność z wylewania kubłów pomyj na głowę innych. Z nimi trudno dyskutować, zwłaszcza że swoje  plugawe opinie wyrażają anonimowo. W otwartej dyskusji pewnie nie byliby tak odważni. Fora internetowe nie oddają rzeczywistego obrazu świata. Zaręczam panu, że w Siedlcach większość ludzi popiera budowę pomnika śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. On ma upamiętniać nie tylko jego osobę, ale również łączyć tych wszystkich, dla których ważna jest idea niepodległego i suwerennego państwa.

 

 Nie wydaje się panu, że te kontrowersje wokół pomnika poniekąd wywołaliście sami, utajniając na początku m.in. skład osobowy komitetu budowy i nie mówiąc nic o waszych zamierzeniach?
 – Skład komitetu nigdy nie był tajny. Na początku nie mieliśmy powodów ani żeby się afiszować, ani żeby się ukrywać. Dopóki dzieło nie jest zrealizowane, to nie ma potrzeby, by o nim opowiadać czy też się przechwalać. Od zapowiadania różnych dzieł, które w Polsce mają lub miały być realizowane, a nigdy nie zostały zrobione, mamy innych bardzo wybitnych specjalistów. Ja jestem od konkretnej roboty. [...]

 

Więcej w papierowym i e-wydaniu „TS” nr 39.

Zostało Ci do przeczytania 51% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 39/2014:

Komentarze (67)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.