Radny do odstrzału?

Szczepan Miroński jest już trzecią kadencję radnym powiatu łosickiego. Reprezentuje PiS. Pracuje on też jako kierownik działu budowy i utrzymania dróg w łosickim Zarządzie Dróg Powiatowych. Łączenie tych funkcji nagle zaczęło komuś przeszkadzać. Czy Miroński stał się niewygodnym politycznym graczem?

Zarząd Dróg Powiatowych w Łosicach  jest jednostką organizacyjną powiatu. Według mieszkańca Łosic, który przysłał do redakcji list, Szczepan Miroński nie powinien łączyć funkcji radnego i kierownika jednego z działów ZDP.  Czytelnik, powołując się na przepisy ustawy o samorządzie gminnym napisał:  „(...) Wydaje mi się że zgodnie z prawem, Sz. Miroński powinien albo zrezygnować z mandatu radnego powiatowego, albo poprosić starostę o bezpłatny urlop w pracy i nie pobierać dyrektorskiej pensji. Nasuwa się pytanie: czy oby radny Miroński pobierał dietę zgodnie z prawem? A może powinien ją zwrócić?”.

PRZEZ TYLE LAT PROBLEMU NIE BYŁO
 

Szczepan Miroński w swoim oświadczeniu majątkowym wielokrotnie deklarował, że wykonuje pracę w ZDP na podstawie umowy cywilnoprawnej. I tak np. w 2013 r. osiągnął z tego tytułu 63 tys. zł. W oświadczeniach majątkowych od 2011 r. Sz. Miroński wykazywał również, że otrzymywał pieniądze z tytułu umów o dzieło. W 2013 roku było to ponad 38 tys. zł. Nie jest tajemnicą, że były to umowy podpisane z samorządami gminnymi z terenu powiatu łosickiego, dla których to radny wielokrotnie wykonywał różnego rodzaju specyfikacje techniczne dotyczące robót związanych z remontami dróg. Dokumentację przygotowywał  jako osoba prywatna, a nie pracownik ZDP. [...]

Więcej w papierowym i e-wydaniu „TS” nr 40.