Ok. godz. 21 zakończyła się na antenie RDC debata kandydatów na prezydenta Siedlec: Wojciecha Kudelskiego i Andrzeja Sitnika.
filmy pyt
Ok. godz. 21 zakończyła się na antenie RDC debata kandydatów na prezydenta Siedlec: Wojciecha Kudelskiego i Andrzeja Sitnika.
30 listopada siedlczanie staną przed wyborem prezydenta swojego miasta. Warto dowiedzieć się, co kandydaci mają do powiedzeenia na temat najistotniejszych spraw dla Siedlec.
Kandydaci odpowiedzieli na sześć pytań i dodatkowo na dwa pytania zadane przez Czytelników "TS". Debatę prowadził Tomasz Marciniuk.
Pytanie: Jak jest realny potencjał planowanego centrum przesiadkowego?
Andrzej Sitnik: Najpierw. Chciałbym, by prezydent Kudelski odniósł się do ulotki, w której zarzucał mi oszustwo wyborcze.
Jeśli chodzi o centrum przesiadkowe to projekt jest dopiero złożony. Nie wiemy, jeszcze czy będzie on realizowny, bo nie mamy jeszcze na niego pieniędzy. Jak pytalem podczas spotkaniu przedsiębiorców, w tym jednego z największych deweloperów, czy mamy miejsce w Siedlcach na kolejne centrum handlowe - odpowiedział nie.
Wojciech Kudelski: Centrum przesiadkowe jest potrzebą chwili. Przez to centrum będzie się przewiajało ok. 10 tys. osób dojeżdżających do Siedlec, czy do pracy w Warszawie. Brakuje nam takiego miejsca, tym bardziej, że za chwilę będzie tam przebiagała obwodnica Siedlec. To są pieniądze, ktore idą w ramach wniosków kluczowych. Nie możemy tego zaniedbać, bo pieniadze przejdą nam koło nosa.
W odpowiedzi na Pana pytanie odnoście ulotki, to popełnił Pan falstart. Pojechał Pan do ministra Halickiego w celach politycznych.
Pytanie: W jaki kierunku powinna iśc polityka budżetowa w obecnej sytuacji miasta. Czy miasto powinno inwestować i tym samym zwiększać zadłużenie, czy ograniczyć inwestycje?
Wojciech Kudelski: W poprzednich dwóch kadencjach miasto zrobiło ogromny skok inwestycyjny. Mieliśmy do wyboru stagnację, albo rozwój. Decyzja Rady Miasta była taka by sięgać po kredyty, które konsekwentnie spłacamy. Mamy program naprawczy. Musimy zaciskać pasa, ale finanse siedlczan są bezpieczne. Miasto ma stałe dochody i jest w pełni wypłacalne.
Andrzej Sitnik: Dobry gospodarz nie powinien pozostawiać po sobie zadłużenie. Dlaczego jak wszystko jest dobrze, trzeba wprowadzać program naprawczy? Skąd Pan weźmie pieniądze na wkład własny na dalsze inwestycje, np. na centrum przesiadkowe? Ja uważam, że musimy na początek zrobić realny rzeczywisty bilans finansów miasta. Nie wiemy, ile realnie wynosi dług miasta. We wszystkich firmach i placówkach, którymi kierowałem stawiałem na rozwój.
Pytanie: Jaki jest potencjał inwestycyjny miasta? Co należy zrobić, by przyciągnąć do Siedlec inwestorów, kórzy zapewnią siedlczanom miejsca pracy?
Andrzej Sitnik: W Siedlcach jest potencjał inwestycyjny. W pierwszej kolejności chciałbym namówić miejscowych przedsiębiorców do rozwoju ich firm, bo u nich pracują nasi mieszkańcy. Należy im stworzyć dobre warunki do tego rozwoju i sprawić, by zatrudniali coraz więcej ludzi. Pan mówi o centrum przesiadkowym, a ja uważam, że w tym miejscu bardziej potrzebny jest parking, podobnie przy stacji Siedlce Zachodnie.
Wojciech Kudelski: Z przykrością stwierdzam, że znowu nie jest Pan przygotowany. Nie zapoznał się Pan z koncepcją centrum przesiadkowego, która zawiera budowę parkingu.
Pozostałe pytania dotyczyły m.in. szkolnictwa, prywatyzacji spółek miejskich, finansowania siedleckiego sportu, czy relacji kościół-władze miasta. Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w filmikach z debaty, które wkrótce umieścimy na stronie.
najstarsze
najnowsze
popularne