Czekali na karetkę i liczyli minuty

Siedlce

Bożena Nowotniak 2015-01-21 19:14:19 liczba odsłon: 9754

Przed chwilą w Siedlcach pogotowie ratunkowe zabrało z ulicy Sobieskiego nieopodal Biedronki leżącego tam mężczyznę...

Przed chwilą zadzwonił oburzony mieszkaniec informując, że od wezwania karetki pogotowia do osoby potrzebujacej pomocy do jej przyjazdu  upłynęło około pół godziny. - Nie wiemy czy mężczyzna jest nietrzeźwy czy chory, ale to nie ma żadnego znaczenia. - komentuje. Dla oczekujacych i obserwujących zdarzenie na ulicy najbardziej oburzający jest fakt, że wezwana ekipa karetki pogotowia przyjechała do Siedlec z...odległego o około 17 kilometrów Zbuczyna. - Właśnie zabierają tego mężczyznę - relacjonuje Czytelnik. - Może nic poważnego jemu się nie stało. Ale jak do kogokolwiek z nas, w Siedlcach, pogotowie  tyle czasu będzie jechało ze Zbuczyna, to tu jest jakieś nieporozumienie. Czy oburzenie jest uzasadnione? (Bono)

Komentarze (38)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.