Budynek przekazany starostwu siedleckiemu przez wojewodę. (fot. J. Mazurek)
Mieszkańcy osiedla domków jednorodzinnych przy 10 Lutego w Siedlcach protestują przeciwko inwestycji Starostwa Powiatowego. – Tu nie ma miejsca na taką przychodnię – twierdzą mieszkańcy. – Zrobimy wszystko, aby nasze sąsiedztwo nie było uciążliwe – zapewnia starosta Dariusz Stopa.
PRZYCHODNIA, CZY PORADNIA?
Osiedle domków jednorodzinnych wybudowano przy 10 Lutego jeszcze w latach 80. Zaciszne, przytulne, ale z wąskimi uliczkami. Zarządcą jest Siedlecka Spółdzielnia Mieszkaniowa. Lata temu osiedle było marzeniem niejednego siedlczanina.
– Właśnie się dowiedzieliśmy, że ma tu powstać przychodnia rehabilitacyjna – mówi czytelniczka, która przyszła do redakcji. – Przeraża nas wizja zakorkowanej ulicy, zablokowanych wjazdów do naszych domów. Mają być tu budowane podjazdy, tylko gdzie?
Michał Golik z SSM potwierdza: – Mieszkańcy protestują przeciwko budowie, obawiając się pogorszenia warunków codziennego życia. Budynek starostwa ma jedną wąską drogę dojazdową, z tyłu jest tylko wewnętrzna zamknięta ulica.
Dariusz Stopa, starosta siedlecki zaprzecza, jakoby miała tu powstać przychodnia rehabilitacyjna. – Chcemy zlokalizować tu część poradni psychologiczno-pedagogicznej. (...)
Zostało Ci do przeczytania 73% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 9/2015:
najstarsze
najnowsze
popularne