Już drugi dzień na siedleckim dworcu PKP koczują obywatele Ukrainy, mężczyzna i kobieta.
Już drugi dzień na siedleckim dworcu PKP koczują obywatele Ukrainy, mężczyzna i kobieta.
Przybyli oni do Polski, by znaleźć pracę, jednak do tej pory, z niewiadomych jeszcze powodów, tej pracy nie znaleźli. Już drugi dzień siedzą w poczekalni siedleckiego dworca PKP, nie mając pieniędzy. Wspierani są tylko przez ochroniarzy, którzy od czasu do czasu przynoszą im coś do jedzenia.
Czy znajdzie się ktoś, kto zechce pomóć przybyszom z ogarniętego wojną kraju?
najstarsze
najnowsze
popularne