Dziś, 21 maja do siedleckiej komendy przyjechał dostawca pizzy i poinformował dyżurnych, że przywiózł im zamówiony przez nich posiłek.
Dziś, 21 maja do siedleckiej komendy przyjechał dostawca pizzy i poinformował dyżurnych, że przywiózł im zamówiony przez nich posiłek.
Sęk w tym, że dyżurni żadnej pizzy nie zamawiali, wyczuli natomiast od odstawcy woń alkoholu. Zbadali jego stan trzeźwości i okazało się, że dostawca ma ponad 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. O dalszych konsekwencjach zadecyduje sąd.
Ciekawe, kto zamówił pizzę dla dyżurnych.
najstarsze
najnowsze
popularne