Do naszej redakcji wpłynęła kopia listu Marka Białego do Janusza Olewińskiego, przewodniczącego Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Internowanych i Represjonowanych z siedzibą w Siedlcach. Działacz opozycji demokratycznej w PRL stanął w nim w obronie prezydenta Lecha Wałęsy.
Kilka dni temu opublikowaliśmy na naszym portalu list Stowarzyszenia do Lecha Wałęsy, w którym jego członkowie domagają się od byłego prezydenta, przekazania pieniędzy uzyskanych za przyznanie mu pokojowej Nagrody Nobla, na rzecz weteranów opozycji: Wałęsa oddaj Nobla!. Powodem są ujawnione niedawno dokumenty z których wynika, że Lech Wałesa mógł współpracować ze służbami bezpieczeństwa PRL. O liście pisaliśmy także w najnowszym wydaniu papierowym „TS”. Po przeczytaniu naszej publikacji, Marek Biały - działacz opozycji demokratycznej w okresie PRL, były wicewojewoda siedlecki wystosował list do przewodniczącego Stowarzyszenia, Janusza Olewińskiego, w którym broni Lecha Wałęsę:
- O wielkości Prezydenta Wałęsy decyduje postawa, która pozwoliła się mu wyzwolić z uwikłania z SB, postawa późniejsza, z Sierpnia 80, z okresu karnawału SOLIDARNOŚCI, z okresu po 13 grudnia 1981 roku, z czasu przełomu 4 Czerwca 1989 roku. Postawa, która Janusz Tobie, mnie, innym z nas dodawała siły do trwania w oporze i okazywania go, oporze, który doprowadził do zmiany ustroju, do uzyskania przez Polskę podmiotowej samodzielności, do uzyskania niepodległości - pisze Marek Biały.
List prezentujemy poniżej:
najstarsze
najnowsze
popularne