W ogólnopolskich mediach, po raz drugi w tym miesiącu, zawrzało z powodu intratnej posady dla latorośli ministra energii, Krzysztofa Tchórzewskiego. Ledwo minister zdążył zażądać sprostowania w sprawie rzekomej „fuchy”, zapewnionej swojemu synowi Mateuszowi, a już kraj obiegła wieść, że drugi syn został prezesem siedleckiego PEC.
najstarsze
najnowsze
popularne