Władze gminy Siedlce niemal wprost nawołują do społecznego buntu.
Henryk Brodowski: To, co się dzieje wokół wiatraków, jest niedopuszczalne. fot. ZJ
Władze gminy Siedlce niemal wprost nawołują do społecznego buntu.
Okazuje się też, że niemal regułą jest ignorowanie przez samorządowców opinii lokalnych społeczności, protestujących przeciwko wiatrakom. Budowy farm wiatrowych są najczęściej akceptowane na sesjach.
W Polsce nie było ani jednego przypadku, aby w kwestii budowy farmy wiatrowej doszło do przeprowadzenia lokalnego referendum. Czy gmina Siedlce będzie pierwszą, w której lokalna społeczność postawi sprawę na ostrzu noża?
najstarsze
najnowsze
popularne