Butelki po napojach, reklamówki z resztkami jedzenia i... robaczkami na przynętę... To pozostałości po wędkarzach, którzy przyjeżdżają na stawy w Czołomyjach.
Butelki po napojach, reklamówki z resztkami jedzenia i... robaczkami na przynętę... To pozostałości po wędkarzach, którzy przyjeżdżają na stawy w Czołomyjach.
Śmieci są wyrzucane z okien samochodów, gdy wędkarze wracają z połowu. Jest to przykre. W ub. roku cała społeczność Czepielina i Ogrodnik wysprzatała pobocza. Nie na długo. Gdy tylko rozpoczął się sezon wędkarki, pojawiły się śmieci.
- O, proszę: plastikowe pudełeczka z przynętą, paczka po papierosach, resztki kanapki - mieszkaniec Czepielina pokazuje leżącą na poboczu reklamówkę.
Z takimi "dowodami" o pomyłce nie może byc mowy. Mieszkańcy Czepielina apelują do wędkarzy:
- Prosimy o kulturę i szacunek dla środowiska oraz dla mieszkańców wsi, które tak zaśmiecacie! A właściciel stawów mogliby zwrócić uwage swoim klientom.
najstarsze
najnowsze
popularne