Pałac w Starej Wsi. Jedna z prac Irminy Boruty. Fot. Arch. „TS”
Żelechowianka z urodzenia, siedlczanka z wyboru. Trzykrotna stypendystka Prezydenta Miasta Siedlce. Irmina Boruta 3 listopada o godz. 18.00 w foyer Centrum Kultury i Sztuki w Siedlcach zaprezentuje namalowane przez siebie „Zamki i pałace w Siedlcach i okolicach”.
Pani Irmina maluje w technice olejnej i akwareli. Była pedagogiem i instruktorem ds. plastyki i teatru CKiS. Przez 5 lat prowadziła niedaleko siedleckiej katedry autorską galerię „U Irminy”. Galeria ta wciąż funkcjonuje, tyle że... w piwnicy bloku przy ul. 11 Listopada 16.
Na najnowszej wystawie artystka zaprezentuje 8 obrazów, przedstawiających zamki i pałace w: Siedlcach, Korczewie, Liwie, Starejwsi, Żelechowie, Sterdyni, Patrykozach i Łochowie. Czemu akurat ten temat wybrała na wystawę stypendialną? – Malowałam już kwiaty i chałupy. Potem były dwory. Teraz przyszła kolej na zamki i pałace – mówi pani Irmina. Swoje prace prezentowała dotychczas na kilkunastu wystawach zbiorowych i 3 indywidualnych. W 2001 r. miała dużą wystawę w Muzeum Regionalnym w Siedlcach. Pokazała wówczas nie tylko swoje obrazy, ale i córki, Moniki Boruty-Sałacińskiej, która jest laureatką kilku ogólnopolskich konkursów malarskich. Najbardziej cieszy ją jednak to, że tradycje malarskie kontynuują jej wnuki, które studiują na Akademiach Sztuk Pięknych w Łodzi i w Krakowie.
Wystawa została zrealizowana w ramach stypendium Prezydenta Miasta Siedlce. W CKiS będzie prezentowana tylko przez 2 tygodnie. (Ana)