W nocy z 30 na 31 października spłonął zakład stolarski pana Tomka Polcińskiego. Prawdopodobnie było to podpalenie. Niestety zakład nie był ubezpieczony...
W nocy z 30 na 31 października spłonął zakład stolarski pana Tomka Polcińskiego. Prawdopodobnie było to podpalenie. Niestety zakład nie był ubezpieczony...
Zakład znajował się w Mrozach. Spłonęło wszystko.
"Żeby móc zacząć cokolwiek odtwarzać, najpilniejszą sprawą w obecnym momencie (pora roku) jest odbudowa dachu. Część środków i materiałów na to już udało mi się zgromadzić. Niestety, na całość nie wystarczy. Brakuje ok 20 tys. zł. Co mogę, zrobię sam z pomocą rodziny i przyjaciół, ale materiały muszę kupić. Dach muszę położyć przed zimą..."
Pan Tomek prosi o pomoc w zbiórce pieniędzy. Można je wpłacać poprzez stronę internetową https://zrzutka.pl/7ehwzh
" Jeśli nie możecie wziąć udziału w "zrzutce", przekażcie moją prośbę dalej. Bardzo liczę, że się uda. Z góry Wszystkim dziękuję za pomoc!"- pisze pan Tomek
najstarsze
najnowsze
popularne