Album siedlecki, album jubileuszowy i dużo-dużo więcej

W Dzień Matki, 26 maja o godz. 18.00, w Muzeum Regionalnym w Siedlcach, wicedyrektor tej placówki, Sławomir Kordaczuk będzie promował swoją najnowszą książkę „Album siedlecki. Historia miasta i okolic z prywatnych archiwów”.

Wydana przez Stowarzyszenie tutajteraz publikacja jest kontynuacją książki „Pejzaż Siedlec z „Jackiem” w tle”. Jej autor tym razem pokazuje nam Siedlce przez pryzmat mieszkańców tego miasta. W swoim albumie zamieścił sylwetki osób niebanalnych. Nie wszyscy bohaterowie są rodowitymi siedlczanami. Spora ich część to siedlczanie z zasiedzenia.

W „Albumie siedleckim” znajdziemy sporo niepublikowanych dotychczas fotografii oraz informacje o rozsławiających nasze miasto ludziach, m.in. przyrodnikach – doktorze Ryszardzie Kowalskim – świetnym dydaktyku i pomysłodawcy Siedleckiego Festiwalu Nauki oraz o doktorze Ireneuszu Kałudze z Grupy EkoLogicznej – specjaliście od bocianów. Są notki o członkach Grupy Twórczej „Fotogram” - artyście fotografiku Andrzeju Rucińskim, fotografie podróżującym, Krzysztofie Miduchu oraz jego imienniku – Krzysztofie Foryszewskim, który jest członkiem Związku Fotografów Przyrody. W „Albumie” możemy go zobaczyć z małżonką Ewą – z wykształcenia prawnikiem, a z zamiłowania florystką i ogrodniczką.

Kwiaty i anioły – to specjalność artystki malarki Barbary Rękawek.

- Przypominam ją w moim albumie ze względu na fundację imienia jej córki, Ali Rękawek „Dajmy sobie szansę”, która pomaga osobom, chorującym na nowotwory krwi. W książce tej nie ma więcej artystów malarzy czy rzeźbiarzy. Uznałem, że oni sami znakomicie potrafią się wypromować – przyznaje S. Kordaczuk.

Jest za to m.in. rozdział o majorze Tadeuszu Sobczaku ps. „Dudek” - żołnierzu Oddziału Partyzanckiego „Zenona” 34 pp i o szachiście Krzysztofie Pańczyku – jednym ze stu najlepszych na świecie.

Ponadto 29 maja, podczas  Dnia Muzealnika i świętowanego w tym dniu jubileuszu 50-lecia Muzeum Regionalnego w Siedlcach (1967-2017), zostanie zaprezentowane wydawnictwo współautorskie pracowników merytorycznych muzeum.

- Każdy pracownik opisuje w nim skarby swojego działu. Słowo wstępne do tej publikacji napisał dyrektor Andrzej Matuszewicz. Ja zamieściłem w nim tekst o tym, jak powstawała nasza kolekcja rakietowa, która jest największą tego tematu kolekcją w Polsce. Opisałem przygody, jakie towarzyszyły zbieraniu tych eksponatów – zdradza S. Kordaczuk.