Będzie ostro

Czy do siedleckiego żłobka miejskiego będą przyjmowane tylko dzieci z kompletem szczepień obowiązkowych?

Projekt uchwały w tej sprawie przegłosowano podczas ostatniego posiedzenia Komisji Zdrowia siedleckiej Rady Miasta. Pomysł będzie dyskutowany podczas najbliższej sesji. I wzbudzi pewnie olbrzymie kontrowersje. Zresztą wzbudził je już nasz tekst sprzed kilku numerów, w którym lekarz i przedstawicielka Sanepidu wypowiadają się o konieczności szczepień dzieci. Na naszej stronie internetowej pod tekstem pojawiło się ponad 120 komentarzy, w dużej mierze przeciwników szczepień. Zastanawiają przede wszystkim proporcje, bo większość rodziców jednak dzieci szczepi.  

– Na naszym terenie mamy już 270 dzieci, które nie zostały zaszczepione obowiązkowymi szczepieniami – mówiła podczas obrad Komisji Zdrowia Magdalena Daniel, siedlecka radna i znana lekarka. – My nie umarliśmy na błonicę i tężec, ponieważ byliśmy szczepieni. Niestety, choroby, które powinny już zniknąć, znowu się pojawiają, bo ludzie rezygnują z obowiązkowych szczepień.