Najpierw się znęcał, później zabił?

Siedlce, Zbuczyn, Rzążew

Justyna Janusz 2017-06-28 12:19:01 liczba odsłon: 27243
fot. Janusz Mazurek

fot. Janusz Mazurek

Gdy wybiegła z domu, mocno krwawiła. Wzywała pomocy. Jej krzyki usłyszeli stojący obok remizy syn i jego koledzy.

Zobaczył ojca, który biegł za matką z nożem, jakby był w amoku. Dopadli go na ulicy. Dorota B. upadła, jeszcze żyła. Obezwładnili rozjuszonego mężczyznę i przygnietli go we trzech, bo się wyrywał. Tak doczekali przyjazdu policji. Dorota B. mocno krwawiła. Po dwóch dniach zmarła w szpitalu. Osierociła sześcioro dzieci w wieku od 14 do 24 lat. 

Zostało Ci do przeczytania 87% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 26/2017:

Komentarze (7)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.