Czy to poubojowe resztki składowano przy lesie między Ogrodnikami a Kolonią Czepielin w gminie Mordy?
Świeżo wywiezione nieczystości płynęły jak potok. (M. Zaczyńska)
Czy to poubojowe resztki składowano przy lesie między Ogrodnikami a Kolonią Czepielin w gminie Mordy?
Potworny smród i roje much nie dawały spokoju mieszkańcom Ogrodnik i Kolonii Czepielin.
– Nie da się otworzyć okien! – skarżyli się zrozpaczeni mieszkańcy.
Niebawem odkryli, co truje ich spokojną i czystą do tej pory okolicę. Na niewielkiej łączce, ukrytej za lasem, znajdowało się nielegalne składowisko poubojowych odpadów.
– Tak to nazwały panie z Sanepidu – mówi burmistrz Mordów Jan Ługowski. – W cuchnącej mazi było widać resztki piór i krew.
Burmistrz nie ukrywał zdenerwowania. Interweniował także na policji, którą mieszkańcy również powiadomili o znalezisku. Okazało się, że niektórzy z mieszkańców widzieli, kto wywozi resztki do lasu.
najstarsze
najnowsze
popularne