Wypadło... różnie

Tylko w „TS” wyniki siedleckich maturzystów!

Temat matur budzi w Siedlcach duże emocje. Matura poszła tu gorzej niż średnio w kraju. Egzamin dojrzałości... oblał co czwarty maturzysta. Lepiej było w powiatach sąsiednich.

W niektórych szkołach mieliśmy spory problem z uzyskaniem wyników matur. Zdziwiło to nas, bo przecież i tak wszystko wyjdzie na jaw. Jednak szkoły walczą jeszcze o nabór na przyszły rok szkolny i pewnie obawiają się, że podanie wyników matur może zniechęcić potencjalnych chętnych.  

Najlepiej maturę zdali uczniowie I LO im. Bolesława Prusa. Na 238 maturzystów nie powiodło się tylko jednemu. Wyniki cząstkowe też były bardzo dobre. Aż 50 uczniów zdało maturę z języka angielskiego uzyskując maksymalną liczbą punktów, 100% z matematyki osiągnęło 45 osób, a jedna tyle samo z niemieckiego. Wielu maturzystów uzyskało 98% możliwych do zdobycia punktów.

– Nawet, gdyby nie zdało 10 osób, to bym nie płakał, pod warunkiem, że pozostali uczniowie zdaliby maturę dobrze – mówi Andrzej Kopiec, dyrektor I LO im. B. Prusa. – Nie chodzi o to, żeby być ledwo nad poprzeczką, tylko żeby mieć świadectwo maturalne, które zapewni miejsce na dobrej uczelni.

Trochę gorzej niż w zeszłym roku poszło maturzystom z Królówki. W tym roku matury nie zdało 6 osób (3 będą zdawały poprawkę z języka angielskiego, a dwie z matematyki, jedna nie może zdawać egzaminu poprawkowego w ogóle).

W IV LO im. Hetmana Stanisława Żółkiewskiego matury nie zdało 15 osób (14 poległo na pisemnym egzaminie z matematyki, a 1 na ustnym z języka angielskiego).

W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 im. Mikołaja Kopernika w Siedlcach dużo lepsi niż uczniowie liceum byli maturzyści z technikum. O ile w liceum zdało 40% uczniów, to w technikum prawie 76%.

– Liczę, że wszyscy poprawią wynik w sierpniu – mówi dyrektor Jolanta Duk. – W poprzednich latach wyniki były lepsze. Źle poszła matematyka. Matura pokazała jednak to, że nasze technika są bardzo dobre.

W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3, w liceum ogólnokształcącym na 27 przystępujących maturę zdało 11 osób (40,75%), a technikum może pochwalić się pozytywnym wynikiem 60 osób ze 125 zdających (48%).

– Mamy klasy integracyjne, do których trafiają uczniowie z orzeczeniami o niepełnosprawności, w tym m.in. z lekkim upośledzeniem – tłumaczy dyrektor Krzysztof Grzegorczuk. – Nie jesteśmy Prusem ani Królówką, do których przychodzą najlepsi.

Jednak w Technikum Samochodowym zdawalność była na poziomie 78%.

– Do tej klasy mamy sporo chętnych – dodaje K. Grzegorczuk. – Już na poziomie rekrutacji dostajemy tych z lepszymi wynikami.

Zdecydowanie najlepszymi wynikami, jeśli chodzi o zespoły szkół, może się pochwalić siedlecki „Elektryk”. Tutaj uczniowie techników zdali powyżej miejskiej średniej (76,79%), a uczniowie dwóch klas licealnych byli niewiele gorsi (71,19%).

– W liceum poszło nawet trochę lepiej niż w zeszłym roku – mówi wicedyrektor Barbara Kokoszkiewicz. – W przyszłym roku będzie jeszcze lepiej, bo do matury przystąpią pierwsi absolwenci klasy o profilu wojskowym, którzy już teraz osiągają dobre wyniki.

W „Rolniku”, czyli ZSP nr 4, do matury przystąpiło 26 uczniów liceum, a egzamin zdało 21 z nich, co oznacza, że zdawalność była tu na poziomie 80%! O połowę gorzej było za to w technikum, gdzie na 45 zdających pozytywnym wynikiem może się pochwalić zaledwie 18 osób.

W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 5 średnia zdawalność wynosiła 62%. Co ciekawe, więcej osób oblało tutaj z języka angielskiego niż z matematyki. Z kolei w Katolickim Liceum Ogólnokształcącym w Siedlcach matury nie zdało 10 osób – czyli 13,5% zdających. Dziewięciu osobom noga powinęła się z matematyki, a jednej z języka angielskiego. Wszyscy mogą zdawać egzamin w sierpniu. W tej szkole 21% zdających zdobyło na maturze 100% punktów.

JUSTYNA JANUSZ