W Łukowskim Klubie Sportowym „Orlęta” niebawem rozpocznie działalność nowa sekcja. Formalną zgodę wyraził już Zarząd Klubu. Ma być to sekcja tenisa ziemnego.
http://pl.freeimages.com
W Łukowskim Klubie Sportowym „Orlęta” niebawem rozpocznie działalność nowa sekcja. Formalną zgodę wyraził już Zarząd Klubu. Ma być to sekcja tenisa ziemnego.
- Zgłosiły się do mnie dwie osoby, które mają uprawnienia instruktorskie. Przedstawiłem sprawę na zebraniu Zarządu „Orląt” i decyzja była pozytywna - mówi Adam Kulik, prezes „Orląt”. - Postawiono jednak dwa warunki. Pierwszy taki, że trenerzy będą pracowali nieodpłatnie jako wolontariusze, a drugi, że będą to sekcje dla najmłodszych adeptów tenisa.
Dlatego nabór do sekcji, który już niebawem ruszy, dotyczy dzieci około 10-letnich. Jeśli będzie zainteresowanie tą inicjatywą, to powstaną dwie grupy 10-15-osobowe. Adepci tenisa będą trenować na nowych kortach, które są budowane przez miasto przy Ośrodku Sportu i Rekreacji na łące nad Krzną. Burmistrz miasta zapowiadał kilkakroć, że obiekty zostaną oddane do użytku już we wrześniu. Dzieci mają trenować tenis nieodpłatnie.
Jak dowiedzieliśmy się w klubie, jednym z trenerów ma być Artur Gałach, aktualnie mistrz Polski samorządowców w tenisie ziemnym, a także radny PiS. Niestety, poza chlubną działalnością sportową, pan Artur ma też bagaż innego rodzaju doświadczeń. Chodzi o sprawę o pobicie emeryta. Niedawno przed sądem zapadł prawomocny wyrok i radny został uznany za winnego popełnionego czynu. Powierzenie A. Gałachowi funkcji trenerskiej i pozwolenie na pracę z dziećmi wzbudza u niektórych łukowian niepokój.
najstarsze
najnowsze
popularne