...Nie zabijaj... "moje życie to nie trofeum" .
...Nie zabijaj... "moje życie to nie trofeum" .
Podczas Hubertusa w Węgrówie grupa obronców zwierząt demonstrowała przeciwko polowaniom dla przyjemności. Zawsze na nich można liczyć.
„Św. Hubert przestał polować. A wy?" To hasło protestu obrońców zwierząt, którzy blokowali sobotnie polowania w ramach IX. Hubertusa Węgrowskiego. W polowaniu wzięli udział między innymi Minister Środowiska Jan Szyszko oraz kapelan Lasów Państwowych Tomasz Duszkiewicz. 400 myśliwych kontra 50 aktywistów z całej Polski. Efekt? Niewielka ilość zabitych zwierząt, widoczna na mizernym pokocie oraz liczne przykre incydenty.
„Zostałem kilkakrotnie uderzony i szarpany. Mojemu koledze grożono, że zawiśnie na wnyku. Myśliwi uszkodzili nam kamerę, a z kół kilku naszych samochodów zostało spuszczone powietrze. Tak myśliwi reagowali na nasz pokojowy protest." - relacjonuje Adam, uczestnik blokady. Okoliczności wydarzeń bada policja.
Na dzisiejszej uroczystości również sama miałam nieprzyjemny incydent - dwóch panów myśliwych spychało mnie ze schodów kościoła, po czym zaczęli mnie szarpać, plecami i rękami zasłaniali mi stojących przed wejściem do kościoła pana ministra i innych oficjalnych gości uniemożliwiając mi wykonywanie mojej pracy. (może pomylili mnie z dzikiem?)
najstarsze
najnowsze
popularne