Będą służyć Bogu i Polsce

W przeddzień Święta Niepodległości, dziesięciu dotychczasowych zuchów 82. Gromady Zuchowej Dzielni Wojowie z VII Osiedlowego Szczepu Harcerskiego im. Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, złożyło Przyrzeczenie Harcerskie i zostało harcerzami. Ślubowali służbę Bogu i Polsce oraz pomoc bliźnim. Tą pomoc już okazali, bo kilka godzin wcześniej uczestniczyli w akcji zbierania środków finansowych, na pomoc dla dh. Michała Wierzbickiego.

10 listopada br, kiedy duża część mieszkańców już układała się do snu, w harcówce VII Osiedlowego Szczepu Harcerskiego im. Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie trwały ostatnie przygotowania do niebywałej uroczystości. Tej nocy dziesięcioro zuchów z 82 Gromady Zuchowej Dzielni Wojowie, miało zostać harcerzami. Otrzymanie harcerskiego krzyża to wyjątkowa chwila. Harcerze śpiewają w piosence: „..Idziemy naprzód i ciągle pniemy się wzwyż, by zdobyć szczyt ideałów, świetlany harcerki krzyż…” To właśnie krzyż harcerski jest marzeniem każdej osoby, która chce założyć mundur harcerski i z nim związać część swojego życia.

Wszystkie zuchy zasiadając do nocnego kominka, już były bardzo zmęczone po kilkugodzinne akcji pomocowej dla dh. Michała. Pomimo zmęczenia, na twarzach królowała radość z jednej strony, bo cieszyli się zebraną dużą kwotą, która będzie przeznaczona na rehabilitację i dużą ilością naprawdę otwartych i hojnych osób, z drugiej zaś tym co za chwilę się wydarzy. W harcówce już było przygotowane miejsce, w którym za kilka chwil złożą przyrzeczenie harcerskie.

Wreszcie przyszła ta długo wyczekiwana chwila. Pięknie ubrani w mundury, zasiedliśmy w kręgu. Razem z zuchami byli rodzice, którzy jeszcze o tak późnej porze mogli przybyć do swoich pociech.

Po podpaleniu świeczek, znajdujących się w samym środku kręgu, rozpoczął się kominek. Po krótkim wprowadzeniu i przypomnieniu wartości historycznych, wszyscy zebrani mogli posłuchać jakie wartości przyświecają harcerzom. Kolejno zaświecane było dziesięć świeczek, symbolizujących dziesięć punktów Prawa Harcerskiego.

Po takiej gawędzie wszyscy wstali i został odczytany rozkaz. Na początku, w stronę ognia i krzyża harcerskiego trzymanego przez Maję Olszewską ślubowanie złożyło dwóch chłopców - Adrian Znamierowski i Konrad Olszewski. Po złożeniu obietnicy, zostali prawdziwymi zuchami. Otrzymali znaczki zucha, przypominające o ich dzielności.

Po obietnicy zuchowej przyszła ta chwila, kiedy do kręgu podeszło dziewięcioro dotychczasowych zuchów: Gabriela Tomaszewska, Magdalena Rogozińska, Klaudia Kurcz, Aleksandra Kowalska, Urszula Bołbotowska, Amelia Jaroszewska, Maja Szymańska, Julia Rejman, Oskar Rosak i Mikołaj Pomarański. Po wyciągnięciu prawych dłoni w kierunku ognia i krzyża harcerskiego rozpoczęło się składanie Przyrzeczenia Harcerskiego. W ciszy i wyjątkowym wzruszeniu wszyscy powtarzali słowa roty: „Mam szczerą wolę, całym życie, pełnić służbę Bogu i Polsce, nieść chętną pomoc bliźnim i być posłusznym Prawu Harcerskiemu”. Te słowa i bezpośrednio po nich przykręcany do munduru harcerski krzyż, wywołały wiele łez wzruszenia. Po rocie Przyrzeczenia, zgodnie z tradycją, wszyscy zaśpiewali pieśń „Idziemy w jasną”. 

Uroczysty wieczór, był jeszcze ważny dla Natalii Siemieniuk. Dla niej w tym dniu, została rozpoczęta próba na harcerza. Na piersi pojawiła się lilijka, symbolizująca czas oczekiwania na harcerski krzyż.

Kiedy emocje opadły, w radości rozbrzmiewały harcerskie piosenki. Pojawiły się też dwie piosenki zuchowe „Dzielni Wojowie” oraz „Maszerują zuchy”. Piosenki o tyle wyjątkowe, że od początku, łącznie z muzyką i słowami powstały w 82 Gromadzie Zuchowej Dzielni Wojowie. Rozbrzmiewają już przy harcerskich ogniskach od 11 lat, bo tak daleko sięga historia gromady.

Na zakończenie wszyscy zawiązali krąg i po odśpiewaniu pieśni „Bratnie słowo” ułożyli się do swoich śpiworów, odpoczywając przed kolejnym zadaniem.

Następnego dnia, 11 listopada, praktycznie prosto z harcówki zuchy i harcerze uczestniczyli już w służbie dla Ojczyzny, uczestnicząc obchodach Dnia Niepodległości.