Tylko w minionym roku siedlczanie kupili 4 tys. osobowych aut.
fot. Aga Król
Tylko w minionym roku siedlczanie kupili 4 tys. osobowych aut.
Jesteśmy wygodni, ale też stać nas na wygodę. Siedlczanie kupili w minionym roku ponad 6 tys. aut, z których 4 tysiące to samochody osobowe. Teraz chyba nikt się nie dziwi, skąd w Siedlcach takie korki...
– Najwyraźniej w Siedlcach samochód należy do artykułów pierwszej potrzeby – skomentował żartobliwie prezydent Wojciech Kudelski.
– Byle zdążyć budować drogi w takim tempie.
Statystycznie na jednego dorosłego mieszkańca przypada więcej niż jeden samochód. Na koniec 2017 roku zarejestrowanych było 64 807 pojazdów, z których 44 tysiące to auta osobowe! W trakcie roku przybyło ich 6057 (4 tys. osobowych). Na koniec grudnia 2017 roku w Siedlcach było 76 607 mieszkańców. Jeśli odliczymy dzieci i młodych obywateli do 18 roku życia, którzy nie mogą jeszcze kierować pojazdami (w sumie 15 281 osób) – 64 807 aut przypada na 61 326 mieszkańców.
– Niewątpliwie jest dużo rodzin, w których jednym samochodem jedzie do pracy żona, drugim mąż. A bywa, że i dziecko jedzie własnym na studia – przyznaje mieszkaniec Siedlec, w którego rodzinie są dwa auta. – To robi się już standard. Używane auta w miarę dobrym stanie są dziś wyjątkowo tanie. Trudniej je raczej sprzedać, niż kupić.
najstarsze
najnowsze
popularne