Rodzina składająca się z trójki dzieci, ich matki, dwóch niepełnosprawnych wujków i babci, mającej kłopoty z chodzeniem, dostała nowe lokum. Wszyscy zamieszkali pod jednym dachem z ojcem dzieci, którego sąd 4 lata temu postanowił odseparować od rodziny za znęcanie się nad bliskimi. Na dodatek warunki w „Pałacu” w Wymysłach, gdzie przebywają od kilku tygodni, są bardzo złe.
"Pałac” to zniszczony zabytkowy dwór. W marcu ub.r. Agencja Rynku Rolnego przekazała budynek samorządowi. W akcie notarialnym znalazł się warunek – budowla musi być przeznaczona na cele socjalne. W międzyczasie gmina zdążyła już przydzielić lokale w „Pałacu” tym, którzy mają największe kłopoty z mieszkaniem.
O sytuacji w „Pałacu” w Wymysłach można było usłyszeć na ostatniej sesji Rady Gminy. Mężczyzna, który miał zostać odseparowany od rodziny, trafił tam 4 lata temu. Teraz wójt umieścił w tym budynku jego bliskich. Musieli się oni wyprowadzić z dotychczasowego lokum, znajdującego się w innej miejscowości. Decyzję nakazującą jego opuszczenie wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, bo stan techniczny mieszkania, należącego do Starostwa Powiatowego, zagrażał bezpieczeństwu lokatorów.
Kiedy rodzina z małymi dziećmi pojawiła się w Wymysłach, gdzie warunki były tylko trochę lepsze, okoliczni mieszkańcy zaniepokoili się.
Zostało Ci do przeczytania 77% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 7/2018:
najstarsze
najnowsze
popularne