57-letni mieszkaniec powiatu mińskiego kierował, będąc pod wpływem alkoholu. Osobie, która chciała uniemożliwić mu dalszą jazdę, groził pistoletem.
57-letni mieszkaniec powiatu mińskiego kierował, będąc pod wpływem alkoholu. Osobie, która chciała uniemożliwić mu dalszą jazdę, groził pistoletem.
Do zdarzenia doszło w Otwocku.
- Jeden z mieszkańców, w rejonie ulicy Matejki zareagował, widząc jak mężczyzna, który chwiejąc się, wsiada do osobowego daewoo, a następnie próbuje odjechać. 48-letni otwocczanin podbiegł do samochodu, aby zabrać kluczyki kierowcy. Ten jednak nie zatrzymując się, przyspieszył i przejechał na drugą stronę ulicy, nie zważając na to, że reagujący mężczyzna trzyma się karoserii auta. Ucieczka zakończyła się uderzeniem w terenową hondę, zaparkowaną pod pobliskim supermarketem. Podczas ucieczki, kierowca daewoo trzymał w ręku pistolet, którym groził obywatelowi. W końcu interweniującemu udało się wyjąć kluczyki ze stacyjki - relacjonuje Komenda Stołeczna Policji.
Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze przebadali 57-latka pod kątem trzeźwości. Okazało się, że kierował, mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Mężczyznę osadzono w policyjnym areszcie. Zbadano również broń, którą groził mieszkańcowi Otwocka. Prawdopodobnie to pistolet hukowy.
- Kiedy 57-latek już wytrzeźwiał, to usłyszał dwa zarzuty karne: jazdy samochodem w stanie nietrzeźwości oraz kierowania gróźb karalnych do mieszkańca Otwocka, poprzez grożenie użyciem broni. Podejrzanemu grozi wstępnie kara do 2 lat pozbawienia wolności, a także utrata uprawnień do kierowania pojazdami - informuje Komenda Stołeczna Policji.
(za Komenda Stołeczna Policji)
najstarsze
najnowsze
popularne