Zapadł wyrok w sprawie Jacka L. – byłego naczelnika garwolińskiej drogówki. Kara, jaką wymierzył mu Sąd Rejonowy w Garwolinie, to m.in. rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Oskarżony policjant dobrowolnie poddał się karze.
Zapadł wyrok w sprawie Jacka L. – byłego naczelnika garwolińskiej drogówki. Kara, jaką wymierzył mu Sąd Rejonowy w Garwolinie, to m.in. rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Oskarżony policjant dobrowolnie poddał się karze.
Sprawa wyszła na jaw pod koniec 2016 roku - zaraz po tym, jak nowym komendantem garwolińskiej policji została mł. insp. Iwona Czarnocka. Już w pierwszym tygodniu urzędowania otrzymała skargę od policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego. Funkcjonariusze skarżyli się w niej na swojego bezpośredniego przełożonego, Jacka L. Miał on stosować mobbing, wyzywać policjantów oraz używać wobec nich słów powszechnie uznawanych za obelżywe i obraźliwe.
Iwona Czarnocka zainteresowała się sprawą. W komendzie przeprowadzono czynności wyjaśniające. O ich przebiegu poinformowano prokuraturę. A ta oskarżyła byłego naczelnika o uporczywe i złośliwe naruszanie praw policjantów, a także znęcanie się psychiczne nad nimi.
Więcej przeczytacie w aktualnym papierowym numerze „TS”.