Znowu o fermie drobiu w Strzale

27 kwietnia w Urzędzie Gminy w Siedlcach odbyła się już druga rozprawa administracyjna dotycząca planowanej budowy fermy drobiu w podsiedleckiej Strzale.

Przybyło na nią około 50 osób, przede wszystkim mieszkańców wsi, którzy już od ponad roku protestują przeciwko tej inwestycji. Także podczas tej rozprawy nie zapadły ostateczne rozstrzygnięcia.

-  Przychyliłem się do wniosku uczestników rozprawy, aby wyznaczyć kolejny termin - mówi wójt gminy Siedlce, Henryk Brodowski. - Tak więc trzecia już rozprawa odbędzie się w terminie do 3 miesięcy, a więc około końca lipca. W tej sprawie pojawiły się bowiem nowe kwestie, które trzeba będzie dokładnie wyjaśnić. Chodzi między innymi o to, czy budowa fermy jest zgodna z planem zagospodarowania przestrzennego. To bardzo poważne sprawy i decyzji dotyczącej wielu mieszkańców wsi, nie można podejmować pochopnie.

- Wskazywaliśmy na wiele braków w opracowanym raporcie oddziaływania na środowisko - mówi mieszkanka wsi. - Nie jesteśmy przeciwnikami tej inwestycji. Domagamy się jednak zmiany jej lokalizacji, bo obecnie ferma jest planowana w bardzo bliskim sąsiedztwie dużego osiedla domów jednorodzinnych. Wójt chyba podziela nasze obawy, bo zadeklarował, że będzie szukał dla tej inwestycji nowej lokalizacji. I to by było najlepsze rozważanie, które by nas satysfakcjonowało.