Międzywojewódzki Przegląd Orkiestr Dętych, Łuków ’18  
Była moc, był wdzięk

Niedzielny koncert orkiestr dętych, zorganizowany w Łukowie przez Łukowski Ośrodek Kultury wraz z Towarzystwem Muzycznym w Łukowie, przypadł do gustu łukowianom. Publiczność rzęsistymi brawami oklaskiwała 4 kolejno grające orkiestry.

Gospodarze XIII Międzywojewódzkiego Przeglądu Orkiestr Dętych, tj. Orkiestra Dęta Łukowskiego Towarzystwa Muzycznego im. Antoniego Próchniewicza, wystąpili jako ostatni. Przed nimi zagrały: Orkiestra Dęta OSP z Sokołowa Podlaskiego, Orkiestra Dęta Zakładu Linii Kolejowych w Siedlcach i Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Borowia. Każda wykonała po kilka wybranych utworów. Sokołowska orkiestra, chwilę po oficjalnym otwarciu przeglądu przez dyrektora ŁOK-u, Grzegorza Skwarka i prezesa Towarzystwa Muzycznego, Tadeusza Bohmana, udowodniła, że „jest w orkiestrach dętych jakaś siła”. Pierwszym utworem sokołowskich muzyków był oczywiście marsz, więc stało się zadość słowom znanego przeboju Haliny Kunickiej „Orkiesty dęte”.

Pogoda dopisała i występy można było podziwiać w plenerze, na skwerku przy fontannie, nieopodal ulic: Międzyrzeckiej. Staropijarskiej i Zdanowskiego. Publiczność zajęła okoliczne ławki, murek fontanny, wszelkie schodki, a nawet siadano wprost na chodniku. Zainteresowanie występami orkiestr wykazali łukowianie w różnym wieku. Czasami nie tylko słuchano - wygrywane melodie były tak skoczne, że niektórzy sobie nawet potańczyli. Łukowska orkiestra zebrała największe brawa. Przyczynił się do tego m.in. wspaniale dobrany i brawurowo wykonany repertuar, ale też wokalny występ Izabeli Mościckiej, na co dzień grającej w orkiestrze na flecie piccolo. Sympatyczna pani Iza zaśpiewała utwór „Greckie wino” Anny German. Orkiestra zapewniła jej oczywiście podkład muzyczny na  żywo.

Na zakończenie imprezy kapelmistrze i orkiestry otrzymały dyplomy za udział w przeglądzie i pamiątkowe, okazałe puchary.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z koncertów, zamieszczonych w naszej fotogalerii.