Buty damskie na lata, czyli jak kupować, by przetrwały niejeden sezon

Mazowsze

. 2018-07-20 15:44:29 liczba odsłon: 3332
Artykuł
sponsorowany
Buty damskie na lata, czyli jak kupować, by przetrwały niejeden sezon

Buty damskie na lata, czyli jak kupować, by przetrwały niejeden sezon

W niewielu miastach natknąć się można na działające zakłady szewskie. Wydaje się, że jest to zawód wymierający. Dzieje się tak nie dlatego, że buty się nie psują, ale dlatego, że popsute się po prostu wyrzuca. Wyrzuca, bo nie nadają się one do naprawy. Tanie produkty wykonane ze sztucznych tworzyw, nietrwałych materiałów i produkowane masowo szybko niszczeją. Po sezonie czy dwóch raczej nadają się do kosza na śmieci niż do prezentowania ich na stopach.

Zalety naturalnej skóry

Panie, które kochają buty, często kupują wiele par i cała ich garderoba składa się przede wszystkim z czółenek, szpilek, espadryli. Większość z nich zwykle wykonana jest z tworzywa. Jest to produkt niedrogi i często wykorzystywany w produkcji obuwia, a jednak to skóra uchodzi za materiał najlepiej nadający się do szycia butów. Nie da się ukryć, że nie powstał do tej pory żaden materiał, który zapewniałby taką wygodę. Skóra (licowa, nubuk, welur, zamsz) jest trwała, można ją barwić, lekko się rozciąga, co oznacza, że po kilku godzinach noszenia nowych butów stają się one po prostu wygodne. But skórzany świetnie układa się na stopie, dopasowując się do indywidualnych jej kształtów. Zapewnia też odpowiednią wentylację, czyli stopa nie poci się, ale oddycha. Tylko w takich butach można godzinami chodzić bez skarpetek, bez obaw o nieprzyjemny zapach czy odparzenia skóry w letnie dni.

Za minus skóry uchodzi jej podatność na zamoczenie czy zabrudzenia. Szmaciane buty można wrzucić do pralki, skórzane trzeba czyścić regularnie. Czyszczenie to ułatwiają jednak wszelkie pasty, czyściki, ale też spraye ochronne. Jeśli zadbamy o to, by skóra nie przemokła, możemy być pewni, że buty nawet po wielu sezonach używania będę po prostu wyglądały dobrze.

Niezwykle ważna jest też wkładka w bucie. Tworzywo po kilku godzinach noszenia jest po prostu śliskie, nieprzyjemne, w upale parzy w stopę. Skórzana wkładka, nawet w butach wykonanych ze skóry ekologicznej, będzie zwiększać komfort noszenia obuwia. W przypadku tanich butów, nieskórzanych, można wkładkę skórzaną dokupić, ale jej koszt czasami przewyższa cenę samego obuwia.

Łączenie z podeszwą

Podeszwa w obuwiu zwykle wykonana jest z tworzywa. Jedynie niektóre modele męskich pantofli mają podeszwę skórzaną, ale te nie nadają się do chodzenia po twardej powierzchni, bardziej służą jako buty do biura czy na wyjątkowe okazje. Nie bójmy się jednak butów, w których podeszwa jest klejona. Obecnie technologia pozwala na takie sklejenie buta, że będzie on trwały i niezawodny, oczywiście pod warunkiem, że wybierzemy obuwie renomowanej marki Wojas: https://wojas.pl/ona/buty.

Stabilny obcas i wyprofilowana podeszwa

Sprawa ta jest niezwykle ważna w przypadku butów dla kobiet. Panie chętnie wybierają buty damskie na wysokim obcasie, w których później spędzają długie godziny. O ile jeszcze są to czółenka, to można w nich chodzić swobodnie przez wiele godzin, ale kiedy są to szpilki, to niestabilny obcas potrafi utrudnić każdy krok. Stąpanie w niewygodnych butach damskich może być nie tylko niebezpieczne, bo skończyć się upadkiem, ale także nadwyrężać kręgosłup i deformować stopę. Panie, które w obuwiu damskim na wysokim obcasie spędzają wiele godzin, muszą liczyć się z bolesnością stóp i łydek, z pojawieniem się odcisków, zgrubień i haluksów. Wybierając buty dobrej jakości, na niższym obcasie, można zmniejszyć to ryzyko.

Naprawiaj, nie wyrzucaj!

Markowe buty albo nie wymagają naprawy, albo można je oddać do szewca, który szybko pozbędzie się problemu. Buty z tworzywa bardzo często pękają w miejscu zagięć, ścierają się na czubkach, podeszwy się rozdwajają. To wady, z którymi już nic nie można zrobić. Tymczasem skórzane obuwie, nie dość, że jest bardziej odporne, to jeszcze poddaje się obróbce - można je zaszyć, załatać, poprawić ich wygląd tak, że odzyskają swój pierwotny kształt i kolor.

Jak kupować skórzane buty?

Przede wszystkim warto rozpoznać marki, które kładą nacisk na jakość produkowanego i sprzedawanego obuwia. Są takie, które sprzedają głównie obuwie wykonane ze skóry. Czasami jest to skóra gładka albo lakierowana, welur lub zamsz. Jeśli nie mamy pewności, z czego wykonana jest dana para obuwia, wystarczy zerknąć na oznaczenie na metce, w środku buta, na języku lub na naklejkę na podeszwie. Materiał syntetyczny będzie oznaczony rombem, skóra zaś charakterystycznym znaczkiem i napisem „leader”.

Jak dbać o buty skórzane?

Ważne jest też samo dbanie o obuwie, które przedłuża jego żywotność. Oczywiście warto je zaimpregnować środkiem chroniącym przed nasiąkaniem wodą, kurzem i błotem, regularnie czyścić z użyciem łagodnych środków myjących i ściereczki, ale także odpowiednio przechowywać. Buty zmoczone muszą wyschnąć w naturalnych warunkach, bez stawiania ich na kaloryfer, warto też do środka włożyć zmięte gazety. Kiedy zależy nam na zachowaniu kształtu zabudowanych butów damskich, warto użyć prawideł. Butów nie należy wrzucać do szafy luzem, ale zawsze wkładać do pudełek. Jeśli nie mamy pudełka ze sklepu, możemy kupić plastikowe w każdym markecie. Tak chronione buty być może nigdy nie będą musiały znaleźć się u szewca, a w koszu na śmieci wylądują dopiero po wielu latach intensywnego używania.

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.