Chciałem poruszyć temat nowo budowanej ścieżki rowerowej w Żaboklikach. Nie będę wnikał w jakość wykonania tej drogi, bo pracę ocenia się na sam koniec, a nie w jej trakcie, mam za to inny problem- chodzi mianowicie o ulicę - napisał do nas Czytelnik Marcin.
"Dlaczego wykonawca nie jest łaskaw poprawić po sobie tych dziur które zrobił?
Nie trzeba być inspektorem dróg krajowych, żeby zauważyć, że ktoś tam odstawia totalną fuszerkę i robi to, na to wychodzi z przyzwoleniem urzędów kontrolujących. Przecież wiadomo że zasypywanie dziur piachem nic nie da! Czy nie można wylać tam tego pseudo asfaltu (tak jak to było wcześniej zrobione) albo chociaż wsypywać regularnie drobny gruz i to utwardzić? Czy to jest tak ciężko wykonać, patrząc ilu ludzi tam pracuje?
Ja rozumiem, że wykonawca ma to w poważaniu, ale ludzie dojeżdżający do Siedlec już nie, bo nie dość że są utrudnienia związane z ruchem wahadłowym, to jeszcze trzeba się modlić żeby nie urwać zawieszenia! Czy my żyjemy w średniowieczu?" - pisze Czytelnik
Według informacji umieszczonej na stronie starostwa powiatowego, zakończenie robót wzdłuż tej drogi przewidziane jest na 31 października 2018 r. Podróżującym więc nie pozostje nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość.
najstarsze
najnowsze
popularne