Można się cudownie zmęczyć

Siedlce

Mariola Zaczyńska 2018-08-29 08:55:18 liczba odsłon: 39018

Michał Kucewicz fot. arch.

Ma 24 lata, pojechał stopem do Chin, zdobył Mont Blanc i robi doktorat z mechaniki na WAT. Z siedlczaninem Michałem Kucewiczem rozmawia Mariola Zaczyńska.

Masz dopiero 24 lata, myślałam, że wspinają się tam tylko stare wygi. Aczkolwiek mówi się też, że wysokogórska wspinaczka to teraz po prostu turystyka. Że idziesz na Mont Blanc i spotykasz znajomego... Spotkałeś?

- Na szczyt wybraliśmy się razem z przyjacielem, Łukaszem. A po drodze spotkaliśmy trójkę Rosjan. I dobrze się stało, bo byli bardziej doświadczeni, poszliśmy razem. 

Mówisz o tym, jakbyście dosiedli się do stolika w McDonaldzie. A to przecież Mont Blanc! No nie śmiej się.
- Śmieję się, bo całe szczęście, że wyszliśmy zdobywać szczyt o 2 w nocy. Dzięki temu nie widzieliśmy za bardzo, co się dzieje wokół, jak wygląda ta trasa. Być może widząc ją w dzień, mielibyśmy chwilę zawahania.
Bo?...
- Wybraliśmy trudną drogę. Temperatury w sierpniu są trochę wyższe, więc lodowiec w Alpach jest bardzo spękany. Lód się topi, powstają szczeliny. Idziesz, jest lód, lód, a nagle dziura, nie wiadomo jak głęboka, jak szeroka. A spodem płynie woda. Jeśli się w nią wpadnie, szanse na wydostanie się są minimalne. Raczej się to nie zdarza. Nie wiedzieliśmy, że  lodowiec będzie tak poszczeliniony! A jeszcze są mosty lodowe. Kawał wiszącego zbrylowanego śniegu, po którym albo przejdziesz, albo się załamie. Gdybyśmy to widzieli w ciągu dnia, pewnie byśmy się wycofali.
I wtedy spotkaliście Rosjan.
- Czekali na atak szczytowy. Wyszli godzinę wcześniej, nam udało się ich dogonić. Dalej poszliśmy razem. 
Bez przygód?

Zostało Ci do przeczytania 70% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 35/2018:

Komentarze (3)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.