Sąd: M.Misiura musi sprostować

Siedlce, powiat siedlecki, gmina Siedlce

Justyna Pycka 2018-10-01 20:02:22 liczba odsłon: 3348
Henryk Brodowski słucha uzasadnienia wyroku

Henryk Brodowski słucha uzasadnienia wyroku

Dziś (poniedziałek, 1 października) Sąd Okręgowy w Siedlcach wydał pierwszy wyrok w tzw. trybie wyborczym. Kandydat na wójta gminy Siedlce Marek Misiura musi sprostować informacje, jakie zawarł w ulotce i zapłacić 1 tys. zł na rzecz Caritas.

Wniosek do sądu skierował Henryk Brodowski. Zarzucił Markowi Misiurze rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji. Znalazły się w ulotkach wyborczych. M. Misiura zarzucił H. Brodowskiemu, że po objęciu stanowiska „przystąpił do likwidacji kuchni, stołówek, zaczął zwalniać pomoce, panie w przedszkolach, szkołach, zaczął redukować etaty psychologów”.

Obecnemu wójtowi bez większych problemów udało się dowieźć, że to nieprawda. M. Misiura tłumaczył, że zdanie zostało wyrwane z kontekstu, że miał na myśli jedynie zamiary, które nie zostały zrealizowane.

Zdaniem sądu „to zdanie brzmiało jednoznacznie i wskazywało na czynność dokonaną,  a nie planowaną”.

Sad przesłuchał dyrektorów 7 gminnych jednostek oświatowych. Każda z tych osób stanowczo zaprzeczyła, że w ciągu minionych 4 lat były zwolnienia czy redukcje personelu.

Sąd zabronił M. Misiurze dalszego propagowania tych informacji i nakazał wydruk 5 tys. ulotek ze sprostowaniem. Zgodnie z fakturami dostarczonymi do sądu przez komitet „Ludzka twarz” , z którego kandyduje M. Misiura, taka właśnie ilość ulotek trafiła do mieszkańców gminy Siedlce. Ulotki mają zostać zlecone do dystrybucji Poczcie Polskiej.

Ulotki maja trafić do mieszkańców przed 19 października. M. Misiury nie było na odczytaniu postanowienia sądu. Był za to Henryk Brodowski.

- To postanowienie mnie satysfakcjonuje, choć przyznaję, że w tej kampanii nie jest to pierwsza nieprawdziwa informacja. Po raz kolejny tłumaczę, że czegoś nie rozbiłem. Takim wyssanym z palca zarzutem był dotyczący  mojego rzekomego planu przekazania czy dzierżawy przedszkola w Żelkowie – Kolonii przedsiębiorcy. Nie wiem, czego jeszcze mogę się spodziewać, jakich oskarżeń, ale wierzę w rozsądek mieszkańców naszej gminy – komentuje Henryk Brodowski.

 

Komentarze (28)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.