Nieoczekiwane rezultaty przyniosła policyjna kontrola drogowa na DK nr 2 w Grabianowie. Okazało się, że zatrzymany samochód został skradziony we Francji.
fot. KMP w Siedlcach
Nieoczekiwane rezultaty przyniosła policyjna kontrola drogowa na DK nr 2 w Grabianowie. Okazało się, że zatrzymany samochód został skradziony we Francji.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 2 października. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej mercedesa sprintera oraz jadącego bezpośrednio za nim, renaulta.
- Podczas sprawdzania aut w systemach policyjnych, okazało się, że mercedes ma nieprawidłowy nr VIN. Ustalono, że samochód został we wrześniu skradziony na terenie Francji. Zatrzymano 44-letniego radomianina, który prowadził auto. Renault zweryfikowano pozytywnie, jednak podejrzenia funkcjonariuszy wzbudziły dokumenty kierowcy.
Nie był on podobny do osoby ze zdjęć w dowodzie osobistym i prawie jazdy. Mężczyzna również został zatrzymany. Wkrótce ustalono jego tożsamość. Okazało się, że to również mieszkaniec Radomia, w wieku 25 lat - informuje KMP w Siedlcach.
Ustalono, że mercedes, którego wartość wynosi około 40 tys. złotych stanowi własność jednej z francuskich firm. Mężczyźni usłyszeli zarzuty przywłaszczenia samochodu. O ich dalszym losie zdecyduje prokuratura. Za kradzież grozi do 5 lat więzienia.
(za KMP w Siedlcach)
najstarsze
najnowsze
popularne