Z policją się nie ścigam

Siedlce

Justyna Janusz 2019-01-25 10:56:58 liczba odsłon: 6295
Bartosz Weremczuk fot. Aga Król

Bartosz Weremczuk fot. Aga Król

Prywatny detektyw prowadził niezależne ustalenia i najwyraźniej zdenerwował siedleckich policjantów.

Siedlecka policja twierdzi, że prywatny detektyw przypisuje sobie jej zasługi. Detektyw zaprzecza. Podpowiada, by policja popracowała nad komunikacją.

– Ja się z policją nie ścigam i nigdy nie podważałem kompetencji funkcjonariuszy. Nie wiem, czemu zaczęto mnie atakować – dziwi się Bartosz Weremczuk.

Konflikt pojawił się przy sprawie głośnego zabójstwa siedlczanina. Doszło do niego 5 grudnia. Policja opublikowała po pięciu dniach wizerunek mężczyzny, który mógł mieć związek z zabójstwem. Nikt nie wiedział, kim on jest.

DETEKTYW USTALA

Po 12 dniach rodzina zamordowanego siedlczanina zaangażowała do pomocy prywatnego detektywa Bartosza Weremczuka. Tego samego dnia ustalił imię i nazwisko potencjalnego zabójcy.

Zostało Ci do przeczytania 86% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 4/2019:

Komentarze (14)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.