Awantura o psa

Siedlce

Justyna Janusz 2019-01-30 08:46:42 liczba odsłon: 7498
Milka

Milka

Rok temu adoptowali psa. Teraz toczy się o niego walka.

Siedlczanin Rafał Ostapowicz twierdzi, że przedstawicielki Zwierzolubów podstępnie zabrały mu psa, którym on zajmował się od prawie roku. Zwierzoluby odpowiadają, że pies nigdy do niego nie należał, a ponadto mężczyzna nie zajmował się nim właściwie.

Na Facebooku trwa festiwal oskarżeń. Mężczyzna zgłosił sprawę w prokuraturze. Zwierzoluby mówią, że to dobrze, bo sprawa zostanie wyjaśniona.

Z MILKĄ DO DOMU

Pan Rafał opowiada, że w maju ubiegłego roku razem ze swoją byłą dziewczyną adoptowali małą sunię. Od Zwierzolubów dowiedzieli się, że w podsiedleckiej miejscowości są porzucone szczeniaki, którymi się ktoś chwilowo zajmuje. Wzięli 1,5-miesięczną suczkę, nazwali ją Milka.

Zwierzoluby z Siedlec to stowarzyszenie składające się z osób, które chcą pomagać psom. Pracy mają bardzo dużo. Zbierają psy z ulic, leczą, przeprowadzają adopcje. Wszystko robią społecznie. W przypadku adopcji, zawsze podpisują umowę, w której adoptujący zobowiązuje się do dbania o zwierzę, regularnych wizyt u weterynarza, szczepień, itd.

Pan Rafał twierdzi, że Milką zajmował się razem z dziewczyną i że pies został z nim, gdy się już rozstali.

– Moja była dziewczyna nie chciała wziąć Milki, bo nie miała warunków. Suczka została ze mną. Zresztą, to ja się nią częściej zajmowałem.

Na początku stycznia w jego mieszkaniu pojawiły się przedstawicielki Zwierzolubów. – I zabrały mi Milkę – mówi.

Zostało Ci do przeczytania 73% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 5/2019:

Komentarze (20)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.