Po 7 latach poszukiwań policjanci zatrzymali 36-letniego łosiczanina, który przed wymiarem sprawiedliwości ukrywał się na Pomorzu. Wpadł, gdy zaczął występować w amatorskich galach MMA.
KWP Radom
Po 7 latach poszukiwań policjanci zatrzymali 36-letniego łosiczanina, który przed wymiarem sprawiedliwości ukrywał się na Pomorzu. Wpadł, gdy zaczął występować w amatorskich galach MMA.
Mężczyzna przebywał w więzieniu, ale gdy wyszedł na wolność znowu wszedł w konflikt z prawem. Wystawiono za nim 5 listów gończych. Był poszukiwany m.in. przez Prokuraturę Rejonową w Siedlcach i Sąd Rejonowy w Siedlcach za groźby karalne oraz spowodowanie w 2011 roku śmiertelnego wypadku, w którym zginął pasażer pojazdu, którym 36-latek kierował.
Policjanci z Łosic ustalili, że w ostatnim czasie poszukiwany występował w amatorskich galach MMA. Mężczyzna wynajął dom, zerwał kontakt z rodziną oraz znajomymi i rozpoczął „nowe życie” na Pomorzu.
Gdy ustalono, że może on przebywać w Rumi, do akcji wkroczyli policjanci z Sekcji Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP zs. w Radomiu, którzy pojechali go zatrzymać. Otoczyli dom, w którym przebywał mężczyzna.
36-latek był kompletnie zaskoczony tym, iż wpadł w ręce policjantów z Radomia. Funkcjonariusze doprowadzili 36-latka do najbliższej jednostki policji, a po sporządzeniu dokumentacji trafił on do najbliższego aresztu. (oprac. jj)
najstarsze
najnowsze
popularne