Zarabia o połowę mniej

Czy za 10 tys. zł brutto miesięcznie władze powiatu sokołowskiego znajdą kogoś, kto wyprowadzi szpital na prostą? Zdaniem byłego starosty Leszka Iwaniuka, będzie to trudne...

Kilka tygodni temu zarząd powiatu odwołał Zbigniewa Deję ze stanowiska dyrektora SP ZOZ. Przypomnijmy, że jednym z powodów było to, że sytuacja finansowa placówki stawała się coraz gorsza.

Zarząd powiatu chce, aby nowym dyrektorem został ktoś, kto uzdrowi sytuację finansową SP ZOZ.
Zanim jednak zostanie on powołany, jego obowiązki będzie pełnić Maria Sikorska. Podczas ostatniej sesji rady powiatu kilkukrotnie podkreślano, że jej wynagrodzenie jest o połowę mniejsze od pensji Zbigniewa Dei. Być może tyle samo zarobi też nowy szef SP ZOZ. Niektórzy twierdzą jednak, że to za mało.

- Jeśli trafi się dobry fachowiec, niestety, ale trzeba mu dobrze zapłacić. Nie ma co się oszukiwać, że za 10 tys. zł przyjdzie menadżer, który wyprowadzi szpital na prostą - powiedział były starosta, a obecnie radny, Leszek Iwaniuk.

Więcej w aktualnym papierowym numerze „TS”.