W budynku Sądu Rejonowego w Łukowie, 27-letni mężczyzna ranił się wczoraj (16 kwietnia) plastikowym narzędziem. Nie chciał dopuścić do siebie policjantów. Na miejsce trzeba było wezwać negocjatorów.
Budynek Sądu Rejonowego w Łukowie fot. PGL
W budynku Sądu Rejonowego w Łukowie, 27-letni mężczyzna ranił się wczoraj (16 kwietnia) plastikowym narzędziem. Nie chciał dopuścić do siebie policjantów. Na miejsce trzeba było wezwać negocjatorów.
Jak udało nam się dowiedzieć, 27-latek to mieszkaniec powiatu siedleckiego, odbywający karę więzienia w Zakładzie Karnym w Siedlcach.
- Mężczyzna był doprowadzany do Sądu Rejonowego w Łukowie przez policjantów z Wydziału Konwojowego podległego Komendzie Wojewódzkiej w Radomiu – informuje sierż. szt. Aleksandra Calik z Zespołu Prasowego KWP w Radomiu. – Gdy w oczekiwaniu na rozprawę przebywał w pomieszczeniu przejściowym, skaleczył się prawdopodobnie plastikowym narzędziem. Nie chciał dopuścić do siebie funkcjonariuszy. Na miejsce wezwano karetkę i policyjnych negocjatorów z Białej Podlaskiej. W trakcie prowadzonych działań udało się obezwładnić 27-latka. Mężczyznę przewieziono do szpitala.
Z nieoficjalnych informacji, które do nas docierają, wynika, że 27-latek mógł próbować popełnić samobójstwo.
- To za dużo powiedziane – stwierdziła rzecznik policji.
Wyjaśnieniem przyczyn i okoliczności zdarzenia zajmuje się Wydział Kontroli KWP w Radomiu.
najstarsze
najnowsze
popularne