Rynek Taxi w Polsce - jak wygląda?

Mazowsze

. 2019-04-23 11:03:56 liczba odsłon: 2778
Artykuł
sponsorowany
Rynek Taxi w Polsce - jak wygląda?

Rynek Taxi w Polsce - jak wygląda?

Na przestrzeni ostatnich kilku lat obserwujemy dynamiczne zmiany, jakie zachodzą w polskiej branży taksówkarskiej. Przyczyną małej rewolucji stał się wzrost konkurencyjności. Gdy na rynku pojawiły się nowe firmy świadczące usługi przewozowe, oczekiwania podróżujących wzrosły, a co za tym idzie, korporacje musiały podnieść jakość świadczonych usług, aby nie stracić klientów. Dlatego teraz w relacji usługodawca-usługobiorca, to ten drugi stawia warunki, nie odwrotnie.

Od kierowcy taksówki mamy prawo wymagać odpowiednich kompetencji, dużego doświadczenia, znajomości topografii miasta oraz wysokiej kultury osobistej. Jeśli pracownik wybranej korporacji nie spełni naszych oczekiwań, możemy skorzystać z usług innej, bo jest w czym wybierać. Od taksówkarzy wiele się wymaga, a zarobki w branży wcale nie są takie duże. Ile zarabia przeciętny polski taksówkarz?



Niezbyt wysokie zarobki



Rozpoczynający zawód taksówkarza musi mieć spory wkład własny, inaczej o wymarzonej pracy za kółkiem może tylko pomarzyć. Pieniądze przydadzą się na wyrobienie licencji, otrzymanie zaświadczenia o znajomości topografii miasta, wykonanie niezbędnych do pracy badań medycznych, ale też na zakup kasy fiskalnej, taksometru, terminala do kart płatniczych, elektroniki do obsługi aplikacji na smartfony, czy wreszcie samego samochodu. Często samo wejście w branżę kosztuje prawie 10 tys. zł, nie licząc kosztów zakupu pojazdu.

Zarobki taksówkarzy nie są zbyt wysokie. Trzeba pracować zdecydowanie więcej niż 40 godzin w miesiącu, żeby wyjść na swoje. Sama składka ZUS i opłaty wynikające z przynależności do danej korporacji pochłaniają znaczną część wypłaty, a do tego dochodzą jeszcze koszty eksploatacji samochodu. Czasem taksówkarzowi na czysto zostaje 1000 zł. No chyba, że więcej czasu spędza w pracy niż w domu, i bierze kursy nocne, wtedy rzeczywiście ma szansę zarobić lepsze pieniądze.



Czym i z kim jeździmy?



Jak wynika z raportu przeprowadzonego przez firmę iTaxi, do którego dane zbierane były od 2013 roku, polski kierowca taksówki najczęściej nosi imię Jan, Piotr lub Krzysztof. Klienci korporacji taksówkarskich zwykle przewożeni są samochodem marki Ford, który liczy 11-15 lat.



Nie da się ukryć, że samochody taksówkarzy często nie należą do najnowszych, warto więc dopilnować, by kierowca posiadał kompleksową polisę ubezpieczeniową „na wszelki wypadek”. Ubezpieczenie takie jak Taxi Insurance ochroni kierowcę i jego pasażera przed skutkami nieszczęśliwego wypadku. Następnym razem dopytaj taksówkarza, czy ma takie ubezpieczenie. Już samo potwierdzenie sprawi, że poczujesz się bezpieczniej.

 

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.